9+2
Dziewięciu Polaków przebrnęło kwalifikacje do jutrzejszego konkursu Pucharu Świata w skokach. Dwóch, ze względu na pozycje zajmowane w klasyfikacji generalnej, miało zapewniony udział w zakopiańskich zawodach. O punkty powalczy w niedzielę pięciu zawodników związanych z Beskidami. Najlepiej z „naszych” zaprezentował się Aleksander Zniszczoł. Zawodnik Wisły Ustronianki skoczył 124,5 m. Nieco bliżej lądowali, klubowy kolega Zniszczoła Piotr Żyła oraz Krzysztof Biegun (117,5 m). 121,5 m uzyskał szczyrkowianin Stefan Hula, a próbę o metr krótszą (120,5 m) zaliczył Jakub Wolny. Uczeń SMS-u Szczyrk po raz pierwszy w karierze weźmie udział w konkursie Pucharu Świata. W zawodach tej rangi debiutował w Wiśle, ale rywalizację zakończył w kwalifikacjach.
Do konkursu głównego awansowali także inni Polacy: Klemens Murańka (123 m), Krzysztof Miętus (119 m), Maciej Kot (118 m), Dawid Kubacki (131,5 n) oraz dwójka, która kwalifikować się nie musiała - Jan Ziobro i Kamil Stoch. Odpadł tylko Bartłomiej Kłusek z LKS-u Klimczok Bystra (114,5 m).
Eliminacyjne zmagania wygrał Austriak Michael Hayboeck, który w Wiśle stanął na najniższym stopniu podium.
Konkurs indywidualny w niedzielę. Jutro rywalizacja drużynowa. Trener Łukasz Kruczek postawił na następujący skład: Stoch, Ziobro, Murańka, Kubacki.