Trudno przypuszczać, aby najbliższe rywalki żywieckiego Mitechu pozwoliły sobie na otwartą grę w sobotnim meczu w Radziechowach. Oczekiwać należy raczej skomasowanej obrony drużyny przyjezdnej.

mitech zywiec radz W przededniu potyczki w ramach 9. kolejki Ekstraligi, w Żywcu zastanawiają się czy piłkarki AZS PSW Biała Podlaska przyjmą w sobotę (początek o godzinie 11:00) taktykę zbliżoną do tej z ostatniego meczu z Medykiem Konin. Wówczas głęboka defensywa omal nie przyniosła punktowej zdobyczy w starciu z mistrzyniami Polski, które swoją wyższość udowodniły dopiero w 84. minucie spotkania. Teraz zespół z Podlasia zagra na wyjeździe. Taktyka? Pilnowanie dostępu do własnej bramki i czyhanie na jakąkolwiek sposobność do wyprowadzenia kontrataku. Wydaje się to rozwiązanie najbardziej prawdopodobne. Sporo może więc wyjaśnić szybko strzelony gol...

Ostatnie mecze to pewne zwycięstwa Mitechu i potwierdzenie wysokiej formy. Wygrane pojedynki z GOSiRKi Piaseczno i Czarnymi Sosnowiec w dużej mierze stały się faktem właśnie dzięki świetnemu otwarciu obu meczów. Po upływie 180 sekund zarówno przeciwko jednej, jak i drugiej ze wspomnianych drużyn podopieczne Beaty Kuty miały cenną zaliczkę w postaci gola. Potwierdzone jest, że dobre wejście w mecz działa na żywiecki zespół budująco. W roli gospodyń Mitech rozpoczyna też w sobotnie przedpołudnie drugą „setkę” występów w Ekstralidze, warto więc uczynić to z efektem, który przedłuży nadzieję na przezimowanie na podium stawki.

Sobotni przeciwnik Mitechu to wcale jednak nie żaden outsider Ekstraligi. Na koncie akademiczek jest 10 „oczek”, w tym trzy wygrane mecze (wszystkie na własnym boisku). Bilans bramkowy nie imponuje. To 9 goli strzelonych i 12 straconych, z czego aż 9 na boiskach drużyn przeciwnych. Wydaje się całkiem logiczne, że maksymalna koncentracja i zaangażowanie zapewnią gospodyniom udaną piłkarską sobotę. Oby też tytułowy autobus – o ile takowy w Radziechowach w ogóle „zaparkuje” – nie okazał się przeszkodą nie do sforsowania. Tu odniesienie do skuteczności w akcjach zaczepnych, z którą w takich meczach bywa różnie.