
Piłka nożna - IV liga
Beskid wśród spadkowiczów, Kuźnia i Spójnia się wybronią?
Coraz ciekawiej kształtuje się rywalizacja o zachowanie IV-ligowego statusu. W najtrudniejszej sytuacji znajduje się ostatni w tabeli Beskid Skoczów, ale także ekipy z Ustronia i Landeka pewne swego być nie mogą przy 4 „oczkach” zapasu nad grupą spadkową.
Wydarzenie.
IV-ligowego pułapu opuszczać nie zamierza Spójnia Landek. W sobotę dwukrotnie podopieczni Bartosza Woźniaka „gonili” wynik w konfrontacji domowej z Unią Racibórz, dwukrotnie zadaniu podołali dzięki golom grającego trenera i Mieczysława Sikory. W tabeli zatem zachowali status quo, plasując się tuż nad „kreską” z 4 punktami zapasu właśnie nad raciborzanami.
Bohater.
Jakub Zaremba. Młody napastnik LKS-u Czaniec dopiero w 87. minucie pojawił się na boisku i choć miał niewiele czasu, by się wykazać, to właśnie jego trafienie w doliczonym czasie meczu z Odrą Wodzisław Śląski dało drużynie cenny punkt. LKS więc nie tylko nie przegrał, ale i powstrzymał przed tym przeciwnika, który w tabeli IV-ligowej plasuje się tuż za najlepszą z beskidzkich ekip.
Plusy i minusy.
+ Już 11. raz w sezonie punktami z przeciwnikiem podzielił się czaniecki LKS. Taką liczbą remisów może pochwalić się w lidze jeszcze... sobotni konkurent z Wodzisławia Śląskiego.
+ Z 13 trafieniami wobec kolejnego zanotowanego w ten weekend, ex-aequo z Grzegorzem Szymońskim z GKS-u, Bartosz Woźniak piastuje obecnie miano najskuteczniejszego z beskidzkich strzelców.
+/– Michał Pietraczyk był wyróżniającym się piłkarzem Kuźni w starciu z bytomską Polonią. Podwójny łup bramkowy – i o tym zapomnieć bynajmniej nie można – na nic się zdał, bo lider rozgrywek pokarał ustronian aż 5-krotnie.
– Regularności nijak nie potrafi znaleźć „dwójka” Podbeskidzia. Po dobrych meczach z Unią i Odrą, wczoraj bielszczanie zostali rozbici przez tyskie rezerwy.
– Właściwie to nie ma o czym rozmawiać. Zagraliśmy fatalnie – tak klęskę w Bełku skomentował trener jasieniczan Jarosław Zadylak. Jego zespół do soboty notował serię 6 kolejnych spotkań bez porażki.
– TSP II, Drzewiarz, Spójnia, Kuźnia i Beskid znajdują się po 26. kolejkach w dolnej części tabeli, czyli poczynając od 9. miejsca.
Wyniki 26. kolejki:
Beskid Skoczów – GKS Radziechowy-Wieprz 0:1 (0:0), RELACJA
Kuźnia Ustroń – Bytomski Sport Polonia Bytom 2:5 (2:2), RELACJA
Dąb Gaszowice – MKS Lędziny 4:1 (2:0)
LKS Goczałkowice-Zdrój – Wilki Wilcza 2:5 (0:2)
LKS Czaniec – Odra Centrum Wodzisław Śląski 1:1 (0:1), RELACJA
Decor Bełk – Drzewiarz Jasienica 5:1 (3:0), RELACJA
Spójnia Landek – Unia Racibórz 2:2 (1:1), RELACJA
Podbeskidzie II Bielsko-Biała – GKS II Tychy 0:3 (0:1), RELACJA
IV-ligowego pułapu opuszczać nie zamierza Spójnia Landek. W sobotę dwukrotnie podopieczni Bartosza Woźniaka „gonili” wynik w konfrontacji domowej z Unią Racibórz, dwukrotnie zadaniu podołali dzięki golom grającego trenera i Mieczysława Sikory. W tabeli zatem zachowali status quo, plasując się tuż nad „kreską” z 4 punktami zapasu właśnie nad raciborzanami.
Bohater.
Jakub Zaremba. Młody napastnik LKS-u Czaniec dopiero w 87. minucie pojawił się na boisku i choć miał niewiele czasu, by się wykazać, to właśnie jego trafienie w doliczonym czasie meczu z Odrą Wodzisław Śląski dało drużynie cenny punkt. LKS więc nie tylko nie przegrał, ale i powstrzymał przed tym przeciwnika, który w tabeli IV-ligowej plasuje się tuż za najlepszą z beskidzkich ekip.
Plusy i minusy.
+ Już 11. raz w sezonie punktami z przeciwnikiem podzielił się czaniecki LKS. Taką liczbą remisów może pochwalić się w lidze jeszcze... sobotni konkurent z Wodzisławia Śląskiego.
+ Z 13 trafieniami wobec kolejnego zanotowanego w ten weekend, ex-aequo z Grzegorzem Szymońskim z GKS-u, Bartosz Woźniak piastuje obecnie miano najskuteczniejszego z beskidzkich strzelców.
+/– Michał Pietraczyk był wyróżniającym się piłkarzem Kuźni w starciu z bytomską Polonią. Podwójny łup bramkowy – i o tym zapomnieć bynajmniej nie można – na nic się zdał, bo lider rozgrywek pokarał ustronian aż 5-krotnie.
– Regularności nijak nie potrafi znaleźć „dwójka” Podbeskidzia. Po dobrych meczach z Unią i Odrą, wczoraj bielszczanie zostali rozbici przez tyskie rezerwy.
– Właściwie to nie ma o czym rozmawiać. Zagraliśmy fatalnie – tak klęskę w Bełku skomentował trener jasieniczan Jarosław Zadylak. Jego zespół do soboty notował serię 6 kolejnych spotkań bez porażki.
– TSP II, Drzewiarz, Spójnia, Kuźnia i Beskid znajdują się po 26. kolejkach w dolnej części tabeli, czyli poczynając od 9. miejsca.
Wyniki 26. kolejki:
Beskid Skoczów – GKS Radziechowy-Wieprz 0:1 (0:0), RELACJA
Kuźnia Ustroń – Bytomski Sport Polonia Bytom 2:5 (2:2), RELACJA
Dąb Gaszowice – MKS Lędziny 4:1 (2:0)
LKS Goczałkowice-Zdrój – Wilki Wilcza 2:5 (0:2)
LKS Czaniec – Odra Centrum Wodzisław Śląski 1:1 (0:1), RELACJA
Decor Bełk – Drzewiarz Jasienica 5:1 (3:0), RELACJA
Spójnia Landek – Unia Racibórz 2:2 (1:1), RELACJA
Podbeskidzie II Bielsko-Biała – GKS II Tychy 0:3 (0:1), RELACJA