Beskidzie derby na planie pierwszym
Frapującą, z beskidzkiego punktu widzenia, zapowiada się 4. seria gier czwartoligowców. Wszystko za sprawaą pojedynku Drzewiarza Jasienica z GKS-em Radziechowy-Wieprz. Stosunkowo niedawno oba zespoły rywalizował pomiędzy sobą o awans do IV ligi.
Zdjecie z meczu rozegranego 5 maja 2012 roku.
W sezonie 2011/2012 zespoły z Jasienicy i Radziechów niemal do samego końca toczyły zaciętą rywalizację o palmę pierwszeństwa w bielskiej „okręgówce”. Losy awansu tak na dobra sprawę rozstrzygnęły się w 25. kolejce. W meczu na szczycie Drzewiarz pokonał u siebie zespół z Żywiecczyzny 6:0. Trzy bramki dla gospodarzy zdobył wówczas będący u progu kariery Kamil Adamek. W obu zespołach nadal grają zawodnicy, którzy pamiętają tamto spotkanie. Barw jasienickiego klubu bronią Robert Basiura i Daniel Romanowicz. Po drugiej stronie barykady stali natomiast Paweł Szczotka, Piotr Trzop, Radosław Tracz oraz grający trener, Mariusz Kozieł. W Radziechowach musieli po tym meczu odłożyć plany związane z awansem na wyższy szczebel. Swego dopięli dwa lata później.
W środę ponownie dojdzie do starcia obu zespołów, oba do meczu przystąpią w nastrojach dobrych. Faworytem spotkanie są gospodarze, którzy punktów jeszcze w tym seoznie nie stracili. GKS do Jasienicy przyjedzie opromieniony historycznym zwycięstwem nad Unią Racibórz. Drużyna trenera Kozieła nie rozpoczęła rozgrywek źle, przegrała co prawda na inaugurację z Fortecą, ale zespół z Świerklan w kolejnych spotkaniach również klasę pokazał, jest obecnie liderem. W międzyczasie radziechowianie zanotowali remis w Jaworznie.
Do Raciborza w roli faworyta uda się drugi czwartoligowiec z Żywiecczyzny. Czarni-Góral zmierzą się z tamtejszą Unią, która rozgrywki rozpoczęła słabo. Po trzech meczach ma na swoim koncie tylko punkt i porażki z LKS-em Bełk oraz wspomnianym GKS-em. Raciborzanie zapracowali sobie na miano speców od utrzymania, od sezonów kilku zajmują pozycje tuż nad strefą spadkową. W bieżących rozgrywkach Unia również musi się liczyć z walką o zachowanie ligowego bytu. Zespół Czarnych-Górala mierzy zdecydowanie wyżej, predestynuje go do tego potencjał żywieckiej młodzieży. Jedyny jak dotąd mecz na obcym terenie drużynie Piotra Jaroszka się nie udał, szanse na poprawę wyjazdowego bilansu są duże.
Program 4. kolejki:
27.08.2014 r. (środa), g. 17:30: Jedność '32 Przyszowice – Iskra Pszczyna Górnik Pszów – Krupiński Suszec Gwarek Ornontowice – GTS Bojszowy Drzewiarz Jasienica – GKS Radziechowy-Wieprz Szczakowianka Jaworzno – GKS II Katowice Forteca Świerklany – Podlesianka Katowice Unia Racibórz – Czarni-Góral Żywiec LKS Bełk – Unia Turza Śląska