Trudny wyjazd zanotowały w weekend siatkarki Szkoły Mistrzostwa Sportowego Polskiego Związku Piłki Siatkowej. W Toruniu nie zdołały zgarnąć żadnego punktu.

SMS PZPS Szczyrk 2 Zespół złożony z uczennic wspomnianej SMS PZPS w Szczyrku na przestrzeni dwóch setów toczył zacięty bój z siatkarkami Budowlanych Toruń. W premierowej odsłonie kilka „oczek” zapasu wypracowały gospodynie, ale niebawem to ekipa przyjezdna miała przewagę (16:15). Czynnikiem decydującym na finiszu okazało się doświadczenie torunianek. Drugi set długo nie układał się po myśli zespołu ze Szczyrku, który przegrywał już 9:16. Wskutek dobrej zagrywki podopieczne trenerskiego duetu Wiesław Popik i Andrzej Peć straty odrobiły niemal w całości, ale ostatecznie finisz nie był skuteczny. Tylko trzecia partia w pełni przebiegła pod kontrolą Budowlanych, ale młodzież Szkoły Mistrzostwa Sportowego pozostawiła po sobie całkiem niezłe wrażenie.

– Przegraliśmy, ale po całkiem przyzwoitej grze. Należy się dziewczynom uznanie za walkę, bo żadnego punktu nie oddaliśmy łatwo. Doświadczenia w tym meczu brakowało, ale wiemy o tym doskonale. Po drugiej stronie siatki było sporo zawodniczek, które grają w I lidze już kilka lat, a występowały nawet w ORLEN Lidze. Przez dwa sety „biliśmy się” punkt za punkt, a w końcówkach wychodziła właśnie zimna krew i opanowanie naszych rywalek – skomentował trener Peć.

Budowlani Toruń – SMS PZPS Szczyrk 3:0 (25:22, 25:21, 25:14)

SMS PZPS: Murek, Grabka, Świder, Sobiczewska, Michalak, Różyńska, Lipska, Dąbrowska, Muszyńska, Michalewicz, Drabek (libero), Żurawska (libero) Trenerzy: Popik, Peć