Damian Dudała, 17-letni bielszczanin, który swoją karierę młodzieżową zaczynał w Rekordzie, przebywał przez kilka dni na testach w słynnym włoskim klubie AS Roma.

Dudala Damian Roma

Swoją przygodę z futbolem Damian Dudała rozpoczynał w bielskim Rekordzie. Na pierwsze zajęcia, w wieku 7 lat, zaprowadziła go babcia. Po niedługim czasie treningów, ze względu na spore umiejętności, zdecydowano o przeniesieniu zawodnika do starszego rocznika trenujących. Po zdobyciu wielu trofeów dla ekipy z Cygańskiego Lasu do Damiana odezwała się łódzka Szkoła Mistrzostwa Sportowego, pod kierunkiem ówczesnego wiceprezesa PZPN, Janusza Matusiaka. Po ukończeniu szkoły podstawowej młody zawodnik podjął dalszą edukację oraz naukę gry w piłkę nożną w placówce imienia Kazimierza Górskiego w Łodzi. Tam relatywnie szybko wypracował sobie pozycję w drużynie, która pozwoliła mu na przeskok z grupy chłopców z rocznika 1997, do grupy zawodników o dwa lata starszych. Również regularne występy w reprezentacji Polski rocznika 1997 i udane mecze na turniejach międzynarodowych przełożyły się na zaproszenie z Rzymu, na testy do klubu AS Roma.

Wyjazd do Italii stał się faktem, Damian Dudała przebywał tam od 18 do 22 lutego br. Pomocna w odpowiednim zaaklimatyzowaniu okazała się opieka włoskiego menadżera piłkarskiego Gianluci di Carlo, partnera biznesowego Mateusza Ożóga, który podjął starania w celu odbycia testów przez bielszczanina. Zajęcia, w których uczestniczył 17-latek miały miejsce na obiektach klubowych, składających się z pełnowymiarowych trzech boisk trawiastych i trzech ze sztuczną nawierzchnią. Oprócz codziennych treningów, które charakteryzowały się dużą intensywnością rozgrzewek oraz sporą liczbą różnego rodzaju gierek, w oczy rzucało się wysokie wyszkolenie techniczne rówieśników z Romy.

W opcję sprawdzania piłkarskich umiejętności naszego krajana wchodziła gra kontrolna z reprezentacją Kongo U-18. Drużyna AS Roma została podzielona na dwie jedenastki, z których każda grała 45 minut. Damian Dudała występował w pierwszej połowie, którą włoski klub przegrał 0:2, ale były piłkarz Rekordu zebrał pochlebne recenzje. Decyzja co do ewentualnego transferu ma zapaść po meczach eliminacyjnych Młodzieżowych Mistrzostw Europy U-17, które zostaną rozegrane w marcu w Grecji. Przepustkę na ten turniej reprezentant naszego regionu ma szansę wywalczyć sobie podczas konsultacji szkoleniowej połączonej z dwumeczem z Serbią.