
Cena utrzymania
Runda jesienna żywieckiej A-klasy wyklarowała ligową tabelę i można już śmiało wskazać drużyny, które będą walczyć o awans do „okręgówki” oraz kluby, które będą chciały za wszelką cenę uniknąć relegacji do B-klasy. Przyjrzyjmy się kto na przestrzeni 5 sezonów musiał pogodzić się z degradacją.
Maksymilian Cisiec, Magórka Czernichów, Koszarawa Babia Góra, Koszarawa Żywiec i rezerwy GKS-u Radziechowy-Wieprz - to 5 drużyn „zamieszanych” w walkę o utrzymanie w sezonie 2022/2023. W tym sezonie ligę opuszczą co najmniej 2, choć liczba ta może ulec zwiększeniu w zależności od postawy drużyn z Żywiecczyzny na wyższych poziomach rozgrywkowych. Spadek to zawsze cios dla klubu, przeanalizujemy także obecną sytuację drużyn, które spadały poziom niżej na przestrzeni ostatnich sezonów.
Sezon 2017/2018
Do B-klasy spadły wtedy 3 zespoły. Ostatni Maksymilian Cisiec zdobył 19 punktów i tym samym zaliczył drugi spadek z rzędu - sezon wcześniej grał przecież w „okręgówce”. Taki sam dorobek zgromadził PLKS Pewel Mała, co pozwoliło zdobywanie średnio 0,76 punktu na mecz. Tercet spadkowiczów uzupełniła Magórka Czernichów z 20 punktami na koncie. Do utrzymania wystarczyło zgromadzenie 22 „oczek”, które wywalczyła na murawie Soła Żywiec. O obecnej sytuacji Maksymiliana i Magórki już pisaliśmy, zespół z Pewli Małej zniknął z futbolowej mapy Żywiecczyzny.
Sezon 2018/2019
W kolejnym sezonie drużyna, która opuściła ligę zaprezentowała się gorzej, niż spadkowicze z poprzedniej kampanii ligowej - LKS Juszczyna zgromadził 14 punktów w 26 meczach, co daje średnią 0,53 pkt. na spotkanie. Tyle samo „oczek” zgarnęła Soła Żywiec, ale przed degradacją uchronił ją lepszy bilans spotkań z rywalem w walce o utrzymanie.
Sezon 2019/2020
W sezonie niniejszym, ze względu na pandemię COVID-19, rozegrano tylko rundę jesienną i w myśl zasady „awanse bez spadków” nikt nie opuścił szeregów A-klasy. Na półmetku rozgrywek 14. miejsce z 1 punktem zajmowała Jeleśnianka Jeleśnia, a miejsce wyżej plasował się Sokół Słotwina z dorobkiem raptem 4 „oczek”.
Sezon 2020/2021
Kolejny sezon został już rozegrany bez większych kłopotów, a ligę musiały opuścić 2 zespoły. I tak do B-klasy spadły wówczas Sokół Słotwina, który zgromadził 21 punktów, oraz Soła Żywiec z dorobkiem 28 pkt. Rozgrywki były zatem bardziej wymagające - na zachowanie ligowego bytu pozwalało zdobycie 29 „oczek”, które uzbierała drużyna z Sopotni (1,11 pkt. na mecz). Zespół ze Słotwiny to obecnie 8. drużyna żywieckiej A-klasy, Soła zaś do teraz pozostaje na pułapie B-klasy.
Sezon 2021/2022
Rozgrywki wyłoniły aż 4 drużyny, które pożegnały się z rozgrywkami. Ligowy byt zapewniło wtedy punktowanie rzędu 1,19 w przeliczeniu na spotkanie, którym legitymowała się wówczas Koszarawa Babia Góra. Pierwszym spadkowiczem okazała się ekipa z Juszczyny, która zdobyła 29 punktów, a przyczyną spadku była słaba runda wiosenna - na półmetku zespół zajmował wszak 6. lokatę. W kolejnym sezonie drużyna nie wzięła udziału w rozgrywkach B-klasy Żywiec. Ligę opuściło także Jezioro Żywieckie Zarzecze, które zajmuje obecnie 7. pozycję na najniższym szczeblu rozgrywkowym na Żywiecczyźnie, a lokatę wyżej znajduje się LKS Sopotnia, który także musiał pogodzić się ze spadkiem w sezonie 2021/2022. Rezerwy Koszarawy Żywiec, które zajęły ostatnią pozycję z 11 punktami na koncie, zostały po sezonie rozwiązane.
Jedno jest pewne, żeby być pewnym utrzymania w żywieckiej A-klasie w trwającym sezonie i nie oglądać się na postawę innych drużyn zagrożonych degradacją, należałoby punktować na poziomie zbliżonym do "oczka" na mecz. Jak dotąd żaden z zespołów rywalizujących nie spełnia tego kryterium. Tym samym zima powinna być pracowitym okresem dla działaczy klubów rywalizujących o ligowy byt, a jak wszyscy wiemy, w tym okresie bardzo trudno o angaż zawodnika zapewniającego określony poziom i... "liczby".