Góral rozgrywki Ligi Okręgowej Skoczowsko-Żywieckiej w sezonie 2019/2020 zakończył na 10. miejscu. Żywiecki zespół w pierwszych meczach rundy jesiennej prowadził Sebastian Klimek, lecz decyzją zarządu został on we wrześniu zluzowany z funkcji trenera. Wówczas zastąpił go Bartosz Woźniak, który nie ukrywa, że przy Tetmajera chciałby zostać także na następny sezon.

- Widzę i doceniam, jak zarząd dba o klub oraz stara się go rozwijać. Nie mamy tu dużych pieniędzy, każdą złotówkę trzeba oglądać 2 razy, ale walczymy o wiarygodność i przejrzystość. Klub nie ma żadnych zaległości. Ostatnio przeprowadzono modernizację szatni. Zaczynamy być dobrze poukładanym i solidnym klubem na poziomie "okręgówki" - chwali działaczy Woźniak. 
 
W marcu przez wzgląd na pandemię koronawirusa żywiecka drużyna musiała zawiesić treningi. Od tego czasu zawodnicy trenują tylko indywidualnie. Premierowe zajęcia wyznaczono na 30 maja. Wówczas odbędzie się trening otwarty dla graczy, którzy chcieliby spróbować swoich sił w Góralu. - Zdarza się, że ktoś ma talent, a dotychczas nie grał w żadnym klubie, bądź grał w niższych ligach. Zapraszamy wszystkich chętnych - podkreśla nasz rozmówca. - Wraz z początkiem czerwca rozpoczniemy już regularne treningi i przygotowania do następnego sezonu. Czasu mamy sporo, aczkolwiek dużo pracy do wykonania jest przed nami - dodał.