
Piłka nożna - IV liga
Ciasno w IV-ligowej „szpicy”
Udana z beskidzkiego punktu widzenia była 14. kolejka IV ligi śląskiej, grupy 2. Po niej w oczy rzuca się czołówka stawki, w której różnice punktowe są coraz mniejsze, a pozycja liderującego GKS-u nie jest już niepodważalna.
Wydarzenie.
Drzewiarz „odpalił”. W ostatnich tygodniach jasieniczanie – za wyjątkiem efektownego triumfu 5:0 nad Szczakowianką – popadli w jesienny marazm, „gubiąc” sporo cennych punktów. Finiszować zamierzają jednak w stylu, w jakim w trwający sezon IV-ligowy wkroczyli. Wygrana 5:1 w konfrontacji z Unią Racibórz daje nadzieję, że podopieczni Wojciecha Jarosza skuteczność na dobre odzyskali.
Bohater.
Mateusz Wajdzik. Pomocnik „dwójki” Podbeskidzia dał znakomitą zmianę w niedzielnym meczu z Gwarkiem. Kilka chwil po zameldowaniu się na murawie zapewnił bielskiej drużynie wygraną 2:1, celnie główkując na niespełna kwadrans przed zakończeniem spotkania. Warto dodać w tym miejscu, że honory dla Wajdzika to zarazem ukłon w stronę młodzieży rezerw Podbeskidzia, wszak nie tylko autor zwycięskiego trafienia pokazał się powtórnie z dobrej strony.
Plusy i minusy.
+ Żaden z beskidzkich IV-ligowców w ten weekend nie przegrał. Najskromniej z jednym „oczkiem” swoje mecze zakończyły ekipy z Radziechów i Landeka.
+ Marcin Jaworzyn bohaterem Beskidu Skoczów. Wyborne wejście snajpera z ławki, okraszone bramką w 89. minucie, pozwoliło beniaminkowi skromnie pokonać przeciwnika z Pszczyny.
+ Marcin i Szymon Byrtkowie plasują się na czele klasyfikacji strzelców z 8 golami. Tuż za duetem GKS-u i jeszcze trzema innymi piłkarzami usadowił się w zestawieniu Maksymilian Wojtasik z Drzewiarza.
+ Rezerwy Podbeskidzia na „piątkę”. Tyle triumfów z rzędu mają aktualnie na koncie bielszczanie, którzy wspinają się w IV-ligowej tabeli.
– Od 17 września wygranej ligowej nie doświadczyła Spójnia, remisując większość z sześciu rozegranych od tego czasu spotkań. – Z punktu jestem bardzo zadowolony, myślę że zawodnicy moi również. Zagraliśmy dobry mecz – skwitował występ... remisowy w Lędzinach trener Jarosław Zadylak.
– Nie popisał się ponownie przed własną publicznością liderujący stawce GKS. „Fiodory” tylko zremisowały z Polonią Łaziska Górne, co sprawiło, że w tabeli po 14. kolejkach samodzielnego dotąd lidera dogonił LKS Bełk.
Wyniki 14. kolejki:
Beskid Skoczów – Iskra Pszczyna 1:0 (0:0), RELACJA
GKS Radziechowy-Wieprz – Polonia Łaziska Górne 1:1 (0:0), RELACJA
Wilki Wilcza – LKS Bełk 1:2 (0:2)
LKS Czaniec – Krupiński Suszec 1:0 (0:0), RELACJA
Granica Ruptawa – Orzeł Mokre 2:1 (1:0)
Drzewiarz Jasienica – Unia Racibórz 5:1 (3:0), RELACJA
MKS Lędziny – Spójnia Landek 0:0, RELACJA
Concordia Knurów – Szczakowianka Jaworzno 0:1 (0:0)
Podbeskidzie II Bielsko-Biała – Gwarek Ornontowice 2:1 (1:1), RELACJA
Drzewiarz „odpalił”. W ostatnich tygodniach jasieniczanie – za wyjątkiem efektownego triumfu 5:0 nad Szczakowianką – popadli w jesienny marazm, „gubiąc” sporo cennych punktów. Finiszować zamierzają jednak w stylu, w jakim w trwający sezon IV-ligowy wkroczyli. Wygrana 5:1 w konfrontacji z Unią Racibórz daje nadzieję, że podopieczni Wojciecha Jarosza skuteczność na dobre odzyskali.
Bohater.
Mateusz Wajdzik. Pomocnik „dwójki” Podbeskidzia dał znakomitą zmianę w niedzielnym meczu z Gwarkiem. Kilka chwil po zameldowaniu się na murawie zapewnił bielskiej drużynie wygraną 2:1, celnie główkując na niespełna kwadrans przed zakończeniem spotkania. Warto dodać w tym miejscu, że honory dla Wajdzika to zarazem ukłon w stronę młodzieży rezerw Podbeskidzia, wszak nie tylko autor zwycięskiego trafienia pokazał się powtórnie z dobrej strony.
Plusy i minusy.
+ Żaden z beskidzkich IV-ligowców w ten weekend nie przegrał. Najskromniej z jednym „oczkiem” swoje mecze zakończyły ekipy z Radziechów i Landeka.
+ Marcin Jaworzyn bohaterem Beskidu Skoczów. Wyborne wejście snajpera z ławki, okraszone bramką w 89. minucie, pozwoliło beniaminkowi skromnie pokonać przeciwnika z Pszczyny.
+ Marcin i Szymon Byrtkowie plasują się na czele klasyfikacji strzelców z 8 golami. Tuż za duetem GKS-u i jeszcze trzema innymi piłkarzami usadowił się w zestawieniu Maksymilian Wojtasik z Drzewiarza.
+ Rezerwy Podbeskidzia na „piątkę”. Tyle triumfów z rzędu mają aktualnie na koncie bielszczanie, którzy wspinają się w IV-ligowej tabeli.
– Od 17 września wygranej ligowej nie doświadczyła Spójnia, remisując większość z sześciu rozegranych od tego czasu spotkań. – Z punktu jestem bardzo zadowolony, myślę że zawodnicy moi również. Zagraliśmy dobry mecz – skwitował występ... remisowy w Lędzinach trener Jarosław Zadylak.
– Nie popisał się ponownie przed własną publicznością liderujący stawce GKS. „Fiodory” tylko zremisowały z Polonią Łaziska Górne, co sprawiło, że w tabeli po 14. kolejkach samodzielnego dotąd lidera dogonił LKS Bełk.
Wyniki 14. kolejki:
Beskid Skoczów – Iskra Pszczyna 1:0 (0:0), RELACJA
GKS Radziechowy-Wieprz – Polonia Łaziska Górne 1:1 (0:0), RELACJA
Wilki Wilcza – LKS Bełk 1:2 (0:2)
LKS Czaniec – Krupiński Suszec 1:0 (0:0), RELACJA
Granica Ruptawa – Orzeł Mokre 2:1 (1:0)
Drzewiarz Jasienica – Unia Racibórz 5:1 (3:0), RELACJA
MKS Lędziny – Spójnia Landek 0:0, RELACJA
Concordia Knurów – Szczakowianka Jaworzno 0:1 (0:0)
Podbeskidzie II Bielsko-Biała – Gwarek Ornontowice 2:1 (1:1), RELACJA