W miniony weekend, z zimowego snu, „wybudziła się” żywiecka A-klasa. Kolejka, oprócz porażki Beskidu Gilowice w Lipowej, obyła się bez większych niespodzianek. Łącznie we wszystkich spotkaniach padło dziewiętnaście bramek. Pierwszą wiosenną kolejkę, specjalnie dla nas podsumował szkoleniowiec Soły Rajcza, Daniel Ciupka.

aklasa_zywiec - Świt przed spotkaniem był wskazywany w roli faworyta i nie zawiódł. Mało, kto jednak spodziewał się, że rozbije Magórkę aż 5:0. Zastanawiam się czy to Świt taki mocny czy też ekipa z Czernichowa taka słaba...

Soła Żywiec i Podhalanka to pod względem poziomu podobne drużyny. Wynik więc nie dziwi. Myślę, że remis nikogo nie skrzywdził. Choć ze względu na miejsce rozgrywania zawodów, lekkim faworytem wydawali się żywczanie.

Za nami bardzo trudne spotkanie. Dużo ambicji, walki i fauli, co w konsekwencji, niestety zakończyło się dla nas bardzo smutno. Już w 6. minucie spotkania, po jednym ze zderzeń, Darek Kocoń musiał zostać przewieziony do szpitala. Wrócił pod koniec meczu z… gipsem na nodze. Mimo to zdobyliśmy cenne trzy punkty, które przybliżyły nas do lidera.

Bory potwierdziły, że za nimi dobrze przepracowana zima. Drużyna jest poukładana, silna i nic dziwnego, że sięgnęła po pełną pulę w meczu z Koszarawą.

Z tego, co się orientuje Muńcuł sięgnął po trzy punkty w spotkaniu z Leśną po ciężkiej przeprawie. Obie drużyny prezentują podobny poziom, więc myślałem, że wynik będzie oscylował wokół remisu. Goście jednak byli skuteczniejsi. Za tydzień gramy z Muńcołem w spotkaniu derbowym, więc będę miał okazję zobaczyć, w jakiej formie jest ta drużyna.

Mecz na szczycie dla Skrzycznego. Wiem, że Tomek Sala pojechał na ten mecz z jednym rezerwowym, co jest bardzo niekomfortową sytuacją. Trudno w takiej sytuacji zadziałać na wydarzenia boiskowe, dokonać jakichś korekt. Mecz był wyrównany, a o wszystkim zadecydowała jedna bramka.

Zwycięstwo Pewli na własnym stadionie nie jest żadną niespodzianką. Jest tam charakterystyczne boisko, na którym drużynom przyjezdnym gra się bardzo ciężko. Aczkolwiek Orłowi do remisu zabrakło niewiele... Wyniki 13. kolejki: Świt Cięcina – Magórka Czernichów 5:0 Soła Żywiec – Podhalanka Milówka 1:1 LKS Juszczyna – Soła Rajcza 0:2 Bory Pietrzykowice – Koszarawa Babia Góra 3:0 LKS Leśna – Muńcuł Ujsoły 0:2 Skrzyczne Lipowa – Beskid Gilowice 1:0 LKS Pewel Ślemieńska – Orzeł Łękawica 2:1