Nic nie zapowiadało zmiany trenera w Sole. Drużyna z Rajczy liczy się w grze o awans do "okręgówki", zajmując 2 miejsce w żywieckiej A-klasie. Odejście szkoleniowca mogło być więc zaskakujące. - Zrezygnowałem przez sprawy osobiste. Decyzja ta, owszem może być zaskakująca, ale jest ona przemyślana. Zmieniam miejsce zamieszkania, przez co nie dałbym rady prowadzić Soły. Specjalnie poczekałem do końca rundy z tą decyzją, aby włodarze klubu mieli czas na znalezienie mojego następcy - mówi Daniel Ciupka
 
Byłego już szkoleniowca drużyny z Rajczy teraz czeka... odpoczynek od piłki nożnej. Jak jednak mówi, nie na długo. - Aktualnie czeka mnie rozbrat z piłką, ale podejrzewam, że nie potrwa on długo. Muszę poukładać pewne sprawy w swoim życiu, a potem będę szukać pracy, czy to z młodzieżą, czy seniorami. Sole życzę, aby udało się podtrzymać te dobre wyniki i wywalczyć upragniony awans do "okręgówki" - klaruje Ciupka.
 
Dodajmy, że nie jest znane na ten moment nazwisko następcy na trenerskim stołku Soły.