Czy w "okręgówce" można grać fair?
Tytułowe pytanie odnosi się do klasyfikacji fair-play w Lidze Okręgowej Bielsko-Tyskiej po rundzie jesiennej. Spróbujmy na nie odpowiedzieć.
Okazuje się, że się da i to grając całkiem nieźle. Na szczycie klasyfikacji fair play znajduje się ekipa z Goczałkowic. "Dwójka" LKS na jesień zgromadziła 19 żółtych kartek i tylko 1 czerwoną. Dobrze w tym rankingu wypada także inny zespół, który rundę jesienną może uznać za bardzo udaną. "Trójka" Podbeskidzia ma na swoim koncie 22 "żółtka" i 1 "cegłę". Za grających fair można uznać także Sokół Zabrzeg. 24 przewinienia i ani jednego wykluczenia to bilans bardzo korzystny.
Na przeciwległym biegunie klasyfikacji fair-play znalazły się drużyny, które sportowo na jesień nie wyglądały najlepiej. Najbrutalniejszą drużyną jest LKS Bestwina z 53 żółtymi i 2 czerwonymi kartkami. W tym rankingu na przedostatnim miejscu uplasowała się Soła Kobiernice, a jej stan to 46 kartek koloru żółtego i 2 kartki koloru czerwonego.
Klasyfikacja fair-play Ligi Okręgowej Bielsko-Tyskiej:
1. LKS II Goczałkowice-Zdrój – 19 żółtych kartek / 1 czerwona kartka
2. Podbeskidzie III Bielsko-Biała – 22 / 1
– Sokół Zabrzeg – 24 / 0
4. BAP Piast Gol Bieruń – 22 / 2
– ZET Tychy – 24 / 1
– JUW-e Jaroszowice – 26 / 0
– Czarni Jaworze – 26 / 0
8. Krupiński Suszec – 27 / 1
9. Rotuz Bronów – 26 / 1
10. Fortuna Wyry – 29 / 0
11. MKS Lędziny – 33 / 0
12. LKS Studzionka – 31 / 2
– Sokół Hecznarowice – 33 / 1
– Pasjonat Dankowice – 33 / 1
15. Soła Kobiernice – 46 / 2
16. LKS Bestwina – 53 / 2