Dopiero 10. pozycja w tabeli, zarazem siedem punktów straty do wicelidera z Katowic i tylko cztery „oczka” przewagi nad strefą spadkową, to pokłosie fatalnej postawy Podbeskidzia na własnym boisku – dwa remisy i cztery porażki. Zdecydowanie lepiej, najlepiej w całej stawce, bielski zespół radzi sobie na wyjazdach, gdzie wywalczył trzynaście punktów. 
 
W najbliższą sobotę „Górale” zagrają z GKS-em Tychy... na wyjeździe. Beniaminek zgromadził o jeden punkt mniej od Podbeskidzia – 14. Dla odmiany prezentuje się zdecydowanie lepiej u siebie, gdzie zanotował trzy zwycięstwa, na wyjeździe jeszcze nie wygrał. Niska pozycja w tabeli – 13. miejsce – może spędzać sen z powiek trenerowi Kamilowi Kieresiowi. 

Najlepszy zespół na wyjazdach kontra beniaminek punktujący głównie u siebie. Zapowiada się ciekawe widowisko. 
 
Z obozu "Górali":
- Po ostatniej porażce ze Stalą Mielec pracę stracił trener Dariusz Dźwigała oraz jego współpracownicy. Nowym szkoleniowcem Podbeskidzia został Jan Kocian, którego sztab stworzyli: Dariusz Fornalak, Vladimir Goffa oraz powracający do pracy w golkiperami Richard Zajac. 
- Słowak we wtorek został zaprezentowany jako następca Dźwigały, w ten sam dzień spotkał się po raz pierwszy z zespołem. 
- Łukasz Sierpina oraz Daniel Feruga są zagrożeni przymusową pauzę. Obaj trzykrotnie byli karani żółtymi kartkami. 
- Do Tychów wybiera się liczna grupa kibiców Podbeskidzia. Na trybunach zasiądzie blisko 400 sympatyków „Górali”. 
 
O rywalu:
- Zawodnikami GKS-u Tychy są dobrze znani w Bielsku-Białej Tomasz Górkiewicz, Marcin Radzewicz oraz Jakub Kowalski. Pierwszy z wymienionych jest wychowankiem Podbeskidzia, barw którego z przerwami bronił do zakończenie sezonu 2014/2015, następnie trafił do GKS-u. Radzewicz spędził pod Klimczokiem pół roku w sezonie 2000/2001, natomiast Kowalski grał dla "Górali" w poprzednich rozgrywkach. Jutro nie zobaczymy go na boisku, ponieważ będzie pauzował za żółte kartki. 
- Barw tyskiego klubu broni Wojciech Szumilas, który wiosną 2015 roku na zasadzie wypożyczenia był zawodnikiem BKS-u Stal Bielsko-Biała. Przez trzy lata graczem Stali był natomiast Tomasz Boczek.
- Jakub Świerczok jest najlepszym strzelcem zespołu, zdobył w lidze trzy gole, dwa z rzutów karnych. W sobotę nie zagra ze względu na uraz kręgosłupa. 
 
Sędzia:
Tomasz Marciniak z Płocka poprowadzi derbowy mecz. W trwającym sezonie odpowiadał za przebieg trzech spotkań II-ligowych, przed tygodniem „gwizdał” w I lidze. 
 
Przypuszczalny skład Podbeskidzia: Leszczyński – Sokołowski, Deja, Piacek, Magiera – Mikołajewski, Janota, Podgórski, Chmiel, Sierpina – Demjan
 
GKS Tychy – Podbeskidzie Bielsko-Biała – 15 października, godzina 17:45