Potknięcie było możliwe
Po 4. kolejkach żywieckiej A-klasy na fotelu lidera zasiada Jeleśnianka Jeleśnia. Podopieczni Wojciecha Wróbla w niedzielę podejmowali na własnym obiekcie Magórkę Czernichów. Faworytem byli gospodarze, którzy jednak do samego końca musieli drzeć o końcowy wynik.

Jeleśnianka na prowadzenie wyszła w 25. minucie za sprawą... Wróbla, który wykorzystał rzut karny. Zespół z Czernichowa wyrównał po chwili trafieniem Dawida Świniańskiego. Po zmianie stron miejscowi przycisnęli, a Michał Tomaszek strzelił decydującego gola. Jeleśnianka ma 10 punktów, Magórka 3 i zajmuje 11. miejsce. 
 
Klimek "ciągnie wózek"
Pozytywnie zaskakuje w tym sezonie drużyna Soły Żywiec, która po 3. spotkaniach ma na swoim koncie 7 "oczek". Spora w tym zasługa Sebastiana Klimka, trenera Pioniera Pisarzowice i jednocześnie zawodnika żywieckiego zespołu. Doświadczony pomocnik w meczu ze Skrzyczne Lipowa zdobył aż 4 gole, istotnie przyczyniając się do triumfu Soły. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 7:0. 
 
Dobranowski z "czteropakiem"
Powoli można wysuwać wnioski, że Damian Dobranowski w rezerwach Koszarawy przeżywa swoją drugą młodość. Niezwykle doświadczony snajper golkipera Sokoła Słotwina pokonał czterokrotnie, a żywiecki zespół wygrał 5:1. - Mecz nie należał do łatwych. Przy pierwszej bramce dopisało nam szczęście, a wcześniej kilka razy rywal mógł nas skontrować - ocenia Przemysław Jurasz, trener Koszarawy II.

- Z biegiem czasu przejęliśmy kontrolę nad meczem. Stwarzaliśmy klarowne sytuacje, co przełożyło się na wynik. Myślę, że wygraliśmy zasłużenie, bo byliśmy lepsi - dodał nasz rozmówca, którego podopieczni są wiceliderem. Do Jeleśnianki tracą "oczko", ale mają także jeden mecz do rozegrania więcej. Natomiast zespół prowadzony przez Krzysztofa Mrózka jako jedyny nie potrafił w tym sezonie jeszcze zapunktować. 

Wyniki 4. kolejki: 
GKS II Radziechowy-Wieprz – LKS Sopotnia 
3:1 (2:0)
Soła Żywiec – Skrzyczne Lipowa 7:0 (2:0)
LKS Leśna – LKS Jezioro Żywieckie Zarzecze 4:1 (1:0)
Koszarawa II Żywiec – Sokół Słotwina 5:1 (2:0)
Koszarawa Babia Góra – LKS Juszczyna 2:1 (1:0)
Jeleśnianka Jeleśnia – Magórka Czernichów 2:1 (1:0)
Beskid Gilowice – Magura Bystra 1:2 (1:1)