Trzeci na półmetku bielskiej „okręgówki” Beskid Skoczów do rundy rewanżowej przystąpi bez dwóch zawodników. Wzmocnień wykluczyć nie można. Beskid Skoczow Szeregi skoczowskiego klubu opuścili Dawid Kruszka oraz Sebastian Juroszek, pierwszy wraca do Błyskawicy Drogomyśl, drugi do KS-u Wisła, o czym już informowaliśmy. Nad wzmocnieniami działacze pracują. – Rozglądamy się za zawodnikami, którzy mogliby nas wzmocnić. Rozmawiamy, szukamy, za wcześnie na konkrety i deklaracje – komentuje Marcin Michalik.

Zawodnicy Beskidu przygotowania do rundy wiosennej rozpoczną 12 stycznia. – Do końca stycznia będziemy trenować trzy razy w tygodniu. W okresie ferii codziennie. W planach mamy treningi na sztucznym boisku. Korzystać będziemy także z hali i siłowni – klaruje szkoleniowiec skoczowian.

Plan sparingów Beskidu opiera się o Ligę Zimową organizowaną przez „okręgowicza” z Cieszyna. – Zagramy siedem spotkań w ramach Ligi Zimowej. Ponadto, jeśli aura pozwoli, zaliczymy grę z naszymi rezerwami. Elementem przygotowań do rundy rewanżowej będzie także finału Pucharu Polski – mówi  Michalik.