Dziesięciu Polaków zakwalifikowało się do konkursu Pucharu Świata, który dzisiaj wieczorem odbędzie się na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince. Wśród nich są beskidzcy zawodnicy. Wisla skocznia Kwalifikacje, po skoku na odległość 130,5 m, wygrał Klemens Murańka, który z dobrej strony zaprezentował się także podczas porannych treningów. Awans do konkursu zapewnili sobie także „nasi” skoczkowie. Pochodzący ze Szczyrku Stefan Hula skoczył 130 m, Aleksander Zniszczoł z Wisły Ustronianki 128 m, Bartłomiej Kłusek, zawodnik LKS-u Klimczok Bystra, 123 m, a Krzysztof Biegun z Sokoła Szczyrk 120,5 m. Kwalifikacje przebrnęli także Jan Ziobro (121,5 m), Maciej Kot (126 m) i Dawid Kubacki (128,5 m). Z rywalizacji odpadli natomiast Jakub Wolny (117,5) i Krzysztof Miętus (105,5 m). Debiutujący z konkursie tej rangi Wolny z SMS-u Szczyrk może mówić o pechu. Zajął 41. miejsce. Do 40. pozycji, dającej awans do konkursu głównego, zabrakło mu jednego punktu.

Lider naszej kadry Kamil Stoch oraz obchodzący dzisiaj urodziny Piotr Żyła z Wisły Ustronianki, ze względu na miejsca zajmowane w klasyfikacji Pucharu Świata, nie musieli brać udziału w kwalifikacjach.

Niczym ryby w wodzie czują się w Wiśle reprezentanci Austrii. Podopieczni Aleksandra Pointnera wygrali dwie serie treningowe, a w kwalifikacjach Stefan Kraft i Michael Hayboeck zajęli odpowiednio 2. i 3. miejsce.

Początek wiślańskiego konkursu o godzinie 17:30. O 16:30 rozpocznie się natomiast seria próbna.