Po pierwszej połowie meczu z młodzieżą FK Fotbal Trinec Kuźnia Ustroń przegrywała 0:3. W drugiej odsłonie reprezentant bielskiej „okręgówki” złapał kontakt z przeciwnikiem. Beskid Skoczów - Kuźnia Ustroń 1213 Sparingowy cykl podopieczni Mateusza Żebrowskiego zainaugurowali w Trzyńcu. Gospodarze w premierowej odsłonie wykorzystali błędy popełnione przez zawodników Kuźni. Wypracowali sobie trzybramkową zaliczkę. Na początku drugiej odsłony do siatki czeskich juniorów futbolówkę skierował Rafał Podżorski. Na kwadrans przed końcem meczu drużyna z Ustronia złapała kontakt. Rzut karny wykorzystał Dawid Kocot. Przyjezdnym, pomimo kilku okazji, nie udało się doprowadzić do remisu. – Po pierwszej połowie przegrywaliśmy 3:0. Wszystkie bramki straciliśmy po prostych, indywidualnych błędach w defensywie. Po przerwie zdobyliśmy dwa gole, mogliśmy więcej. Były sytuacje 2 na 1 z bramkarzem, słupek w końcówce. Do wyniku nie przywiązuję większej uwagi. Zagraliśmy praktycznie na dwie jedenastki, było kilku testowanych zawodników, a to miało wpływ na jakość naszej gry – ocenia Żebrowski.

FK Fotbal Trinec U-19 – Kuźnia Ustroń 3:2 (3:0) Gole dla Kuźni: Podżorski, Kocot

Kuźnia: Krzywda – Madzia, Pala, Brachaczek, Kuczera, Szymala, testowany zawodnik, Janoszek, Krysta, Tomala, Czyż oraz M.Jaworski, T.Jaworski, Podżorski, Dziadek, Kocot, Stoszek, Juroszek, Husar, testowany zawodnik Trener: Żebrowski