
Piłka nożna - A-klasa
Grygny: Odetchnęliśmy z ulgą
Hit za nami, hit przed nami. Szkoleniowiec Podhalanki, Jarosław Grygny zapowiada 19. i podsumowuje 18. kolejkę żywieckiej A-klasy.
Hitem nie tylko tej kolejki, ale też zapewne i całej rundy, było spotkanie Metalu Węgierskiej Górki z Podhalanką. Większość spodziewała się dość wyrównanego meczu. Drużyna z Milówki jednak wyszła niezwykle zmotywowana na ten pojedynek i już do przerwy wygrywała 3:0, a ostatecznie konfrontacja zakończyła się wynikiem 3:1. – Odetchnęliśmy z ulgą po tym meczu (śmiech). Zagraliśmy świetną pierwszą połowę, w której dominowaliśmy. Po zmianie stron trochę spuściliśmy z tonu, ale udało nam się dowieźć zwycięstwo do końca. Rywal? Szczerze mówiąc, spodziewałem się więcej po Metalu – stwierdza trener Podhalanki Jarosław Grygny.
Zespół z Rajczy dzięki zwycięstwie nad Sołą Żywiec zrównał się punktami z Metalem, lecz dzięki lepszemu bilansowi, wskoczył na fotel lidera. Dość niespodziewanie jednak straciły punkty Bory, które zremisowały jedynie ze Skrzycznym Lipowa 2:2. – Skrzyczne złapało formę i to procentuje. Trzeba być na tę drużynę uważnym, ponieważ nie będzie ona typowym chłopcem do bicia – mówi Grygny.
Ciekawie robi się jednak na dole tabeli. Zespół z Pewli Małej pokonał 2:0 rezerwy "Fiodorów", z kolei drużyna z Sopotni potwierdziła swój status "rycerza wiosny" pokonując Magórkę Czernichów. Niespodziewanie także punkty straciła Koszarawa Babia Góra remisując jedynie z outsiderem z Ujsół 2:2. – Jest to na pewno spora niespodzianka. Muńcuł gra o wszystko i w każdym meczu musi walczyć o każdy punkt. Wciąż jednak zawodzi Maksymilian Cisiec, ciężko im się będzie pozbierać - ocenia szkoleniowiec Podhalanki.
Wyniki 18. kolejki:
Bory Pietrzykowice – Skrzyczne Lipowa 2:2 (2:1)
Koszarawa Babia Góra – Muńcuł Ujsoły 2:2 (2:1)
Soła Żywiec – Soła Rajcza 1:4 (0:2)
Magórka Czernichów – LKS Sopotnia 0:2 (0:2)
GKS II Radziechowy-Wieprz – LKS Pewel Mała 0:2 (0:2)
Metal Węgierska Górka – Podhalanka Milówka 1:3 (0:3)
Beskid Gilowice – Maksymilian Cisiec 3:2 (1:1)
– Po wpadce ze Skrzycznem Bory będą chciały się zrehabilitować i pokonają zespół z Sopotni.
Magórka zawodzi i nie sądzę, że zdoła coś ugrać z "dwójką" GKS-u, która piłkarsko jest z pewnością lepsza.
Skrzyczne i Beskid to dwie równorzędne drużyny – obstawiam remis.
Spotkanie dwóch outsiderów. Ciężko się spodziewać czegokolwiek. Uważam, że również i ten mecz zakończy się podziałem punktów.
Atut własnego boiska sprawia, że postawiłbym na Rajczę, która u siebie jest niesamowicie groźna, choć nie ukrywałbym, że w tym spotkaniu chciałbym, aby padł remis.
"Pewelka" ostatnimi czasy sobie bardzo dobrze radzi. Po ostatnim zwycięstwie nad "Fiodorami" będą chcieli po raz kolejny zainkasować 3 punkty.
Nie wyobrażam sobie innego rezultatu niż zwycięstwo. Limit wpadek już w tym sezonie wykorzystaliśmy.
Program 19. kolejki:
3.05.2018 r. (czwartek), g. 15:00
Zespół z Rajczy dzięki zwycięstwie nad Sołą Żywiec zrównał się punktami z Metalem, lecz dzięki lepszemu bilansowi, wskoczył na fotel lidera. Dość niespodziewanie jednak straciły punkty Bory, które zremisowały jedynie ze Skrzycznym Lipowa 2:2. – Skrzyczne złapało formę i to procentuje. Trzeba być na tę drużynę uważnym, ponieważ nie będzie ona typowym chłopcem do bicia – mówi Grygny.
Ciekawie robi się jednak na dole tabeli. Zespół z Pewli Małej pokonał 2:0 rezerwy "Fiodorów", z kolei drużyna z Sopotni potwierdziła swój status "rycerza wiosny" pokonując Magórkę Czernichów. Niespodziewanie także punkty straciła Koszarawa Babia Góra remisując jedynie z outsiderem z Ujsół 2:2. – Jest to na pewno spora niespodzianka. Muńcuł gra o wszystko i w każdym meczu musi walczyć o każdy punkt. Wciąż jednak zawodzi Maksymilian Cisiec, ciężko im się będzie pozbierać - ocenia szkoleniowiec Podhalanki.
Wyniki 18. kolejki:
Bory Pietrzykowice – Skrzyczne Lipowa 2:2 (2:1)
Koszarawa Babia Góra – Muńcuł Ujsoły 2:2 (2:1)
Soła Żywiec – Soła Rajcza 1:4 (0:2)
Magórka Czernichów – LKS Sopotnia 0:2 (0:2)
GKS II Radziechowy-Wieprz – LKS Pewel Mała 0:2 (0:2)
Metal Węgierska Górka – Podhalanka Milówka 1:3 (0:3)
Beskid Gilowice – Maksymilian Cisiec 3:2 (1:1)
– Po wpadce ze Skrzycznem Bory będą chciały się zrehabilitować i pokonają zespół z Sopotni.
Magórka zawodzi i nie sądzę, że zdoła coś ugrać z "dwójką" GKS-u, która piłkarsko jest z pewnością lepsza.
Skrzyczne i Beskid to dwie równorzędne drużyny – obstawiam remis.
Spotkanie dwóch outsiderów. Ciężko się spodziewać czegokolwiek. Uważam, że również i ten mecz zakończy się podziałem punktów.
Atut własnego boiska sprawia, że postawiłbym na Rajczę, która u siebie jest niesamowicie groźna, choć nie ukrywałbym, że w tym spotkaniu chciałbym, aby padł remis.
"Pewelka" ostatnimi czasy sobie bardzo dobrze radzi. Po ostatnim zwycięstwie nad "Fiodorami" będą chcieli po raz kolejny zainkasować 3 punkty.
Nie wyobrażam sobie innego rezultatu niż zwycięstwo. Limit wpadek już w tym sezonie wykorzystaliśmy.
Program 19. kolejki:
3.05.2018 r. (czwartek), g. 15:00
LKS Sopotnia - Bory Pietrzykowice (g. 14:00)
Magórka Czernichów - GKS II Radziechowy-Wieprz
Skrzyczne Lipowa - Beskid Gilowice
Maksymilian Cisiec - Soła Żywiec
Soła Rajcza - Metal Węgierska Górka
Muńcuł Ujsoły - LKS Pewel Mała
Podhalanka Milówka - Koszarawa Babia Góra (g. 16:00)