Soła Oświęcim jeszcze nigdy w swojej 94-letniej historii nie występowała na boiskach III ligi. Po zwycięstwie nad Czarnymi Staniątki awans, na trzy kolejki przed końcem sezonu, stał się faktem. Jeszcze kilka lat temu Solarze występowali na boiskach oświęcimskiej A-klasy...

Sola Oswiecim

Trzy lata – dokładnie tyle oświęcimianie potrzebowali, aby z a-klasowych boisk przenieść się na szczebel III ligi. Po solidnych wzmocnieniach latem ubiegłego roku Solarze już przed startem sezonu dali rywalom sygnał, że będą liczyli się w walce o awans. Nikt jednak nie spodziewał się, że biało-czerwoni po kilku miesiącach staną się murowanym kandydatem do gry w III lidze i będą prawie bezkonkurencyjni. Jedyną drużyną, która zagrażała Sole były Karpaty, ale i drużyna z Siepraw grała na tyle nieregularnie, że szansę na dogonienie oświęcimian straciła już na trzy kolejki przed końcem sezonu.

Soła w pierwszym kwadransie meczu z Czarnymi objęła prowadzenie, jednak później przez długi czas nie potrafiła postawić przysłowiowej kropki nad „i”. Okazji ku temu nie brakowało. Świetne akcje zmarnowali Paweł Cygnar i Adam Janeczko, którzy w jednej akcji dwukrotnie z bliska uderzali na bramkę gości. Na prowadzenie Solarzy wyprowadził Bartłomiej Sałapatek. Po dośrodkowaniu Cygnara w polu karnym przewrócił się Janeczko, ale sędzia karnego nie podyktował. Zawahanie gości wykorzystał jednak „Sałata”, który głową skierował piłkę do siatki. Zwycięstwo i awans w doliczonym czasie gry przypieczętował Łukasz Ząbek.

Kibice w Oświęcimiu już zacierają ręce. W przyszłym sezonie Solarzy czekają konfrontacje z takimi drużynami, jak Hutnik Nowa Huta, Janina Libiąż, Beskid Andrychów czy KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. To bezsprzecznie wielki sukces i jakże pamiętne wydarzenie!

Soła Oświęcim – Czarni Staniątki 2:0 (1:0) 1:0 Sałapatek (13') 2:0 Ząbek (90') Soła: Talaga – Sałapatek, Wadas, Skrzypek, Jamróz – Stanek (46' Gleń), Czarnik, Cygnar, Domański (90' Nowak) – Janeczko (75' Jasiński), Niewiedział (77' Ząbek) Trener: Stemplewski