Siatkówka - Tauron Liga
Im dłużej, tym łatwiej
W połowie wyrównane, a w połowie jednostronne było ostatnie starcie siatkarek BKS Bostik w rundzie zasadniczej Tauron Ligi.
Niespodziewanie beniaminek ze Świecia zanotował imponujący start meczu, przy błędach w ataku Martyny Świrad zdobywając zaliczkę 4:0. Kiedy Katarzyna Wenerską zastopowała Weronikę Szlagowską dystans wzrósł nawet do stanu 11:5 dla Jokera. Bielszczanki pościg zainicjowały na dobrą sprawę, gdy przegrywały już 16:22. W ofensywie przebudziła się Gabriela Orvosova, a po punktowej zagrywce Dagmary Dąbrowskiej rywalki prowadziły tylko "oczkiem" 23:22. Ostatni akcent seta to niestety błąd po stronie ekipy znad Białej – zepsuty serwis Świrad.
Również druga partia zaczęła się dla bielskiej drużyny niepomyślnie. Przegrywając jednak 3:6 błyskawicznie wzięła się do odrabiania strat i niebawem prowadziła, gdy trudna do zatrzymania na kontrach była Szlagowska. Istotnym momentem było wypracowanie przewagi 12:8 przy zagrywkach Szlagowskiej, choć nie okazała się ona wystarczająca, by seta spokojnie wygrać. Oliwia Urban była tą zawodniczką Jokera, który swojemu zespołowi nadała rozpędu na wagę wyrównania 18:18. Podopieczne Bartłomieja Piekarczyka nerwy na wodzy utrzymać potrafiły. Raz za razem świetnie zbijała Szlagowska, bielszczanki skorzystały wreszcie na finiszu z błędu Joanny Sikorskiej w ataku.
Przegrana końcówka wpłynęła na postawę miejscowych, które wprawdzie seta następnego zainicjowały prowadzeniem 3:0, ale gdy skuteczne "czapy" zapisały na swoim koncie Orvosova i Andrea Kossanyiova, traciły do rywalek już 4 "oczka" (9:13). Droga bielszczanek do zwycięstwa skomplikowała się, bo ambitne siatkarki Jokera i tym razem zdołały osiągnąć remis 19:19. Bohaterką, która zapobiegła niemiłej niespodziance z perspektywy BKS Bostik, była Kossanyiova, ona też po wystawie Kingi Drabek zwieńczyła całą odsłonę.
Od zagrywek Świrad i zaliczki 4:0 w secie numer 4 przyjezdnym grało się już zdecydowanie łatwiej. Punktowe łupy zdobywała nawet rozgrywająca Natalia Gajewska, a kolosalna różnica 11:3 dla BKS Bostik zwiastowała rychły finisz konfrontacji. Ten faktycznie nastąpił przy znacznej dysproporcji na korzyść drużyny w tabeli wyżej notowanej i w dobrych nastrojach sposobiącej się do rywalizacji w fazie play-off.
Joker Świecie – BKS Bostik Bielsko-Biała 1:3 (25:23, 23:25, 20:25, 14:25)
BKS Bostik: Janiuk, Kossanyiova, Gajewska, Szlagowska, Orvosova, Świrad, Drabek (libero) oraz Szczygłowska (libero), Wawrzyniak, Dąbrowska, Drużkowska
Trener: Piekarczyk
Również druga partia zaczęła się dla bielskiej drużyny niepomyślnie. Przegrywając jednak 3:6 błyskawicznie wzięła się do odrabiania strat i niebawem prowadziła, gdy trudna do zatrzymania na kontrach była Szlagowska. Istotnym momentem było wypracowanie przewagi 12:8 przy zagrywkach Szlagowskiej, choć nie okazała się ona wystarczająca, by seta spokojnie wygrać. Oliwia Urban była tą zawodniczką Jokera, który swojemu zespołowi nadała rozpędu na wagę wyrównania 18:18. Podopieczne Bartłomieja Piekarczyka nerwy na wodzy utrzymać potrafiły. Raz za razem świetnie zbijała Szlagowska, bielszczanki skorzystały wreszcie na finiszu z błędu Joanny Sikorskiej w ataku.
Przegrana końcówka wpłynęła na postawę miejscowych, które wprawdzie seta następnego zainicjowały prowadzeniem 3:0, ale gdy skuteczne "czapy" zapisały na swoim koncie Orvosova i Andrea Kossanyiova, traciły do rywalek już 4 "oczka" (9:13). Droga bielszczanek do zwycięstwa skomplikowała się, bo ambitne siatkarki Jokera i tym razem zdołały osiągnąć remis 19:19. Bohaterką, która zapobiegła niemiłej niespodziance z perspektywy BKS Bostik, była Kossanyiova, ona też po wystawie Kingi Drabek zwieńczyła całą odsłonę.
Od zagrywek Świrad i zaliczki 4:0 w secie numer 4 przyjezdnym grało się już zdecydowanie łatwiej. Punktowe łupy zdobywała nawet rozgrywająca Natalia Gajewska, a kolosalna różnica 11:3 dla BKS Bostik zwiastowała rychły finisz konfrontacji. Ten faktycznie nastąpił przy znacznej dysproporcji na korzyść drużyny w tabeli wyżej notowanej i w dobrych nastrojach sposobiącej się do rywalizacji w fazie play-off.
Joker Świecie – BKS Bostik Bielsko-Biała 1:3 (25:23, 23:25, 20:25, 14:25)
BKS Bostik: Janiuk, Kossanyiova, Gajewska, Szlagowska, Orvosova, Świrad, Drabek (libero) oraz Szczygłowska (libero), Wawrzyniak, Dąbrowska, Drużkowska
Trener: Piekarczyk
