Jednostronne derby
Ekipa z Dankowic zdominowała przebieg derbowego spotkania z beniaminkiem Ligi Okręgowej Bielsko-Tyskiej i wysoko pokonała Sokół Hecznarowice.
- Przeciwnik nie stawił większego oporu, szczególnie jak na warunki derbowe. Wynik, który nas cieszy, odzwierciedla losy meczu - przyznał trener Pasjonata, Andrzej Tomala.
Przez blisko 20. minut ekipa z Hecznarowic była w miarę równorzędnym przeciwnikiem dla wyżej notowanego Pasjonata. Wszystko uległo jedna zmianie, gdy dankowiczanie znaleźli receptę na przełamanie defensywy Sokoła. W 22. minucie Błażej Cięciel skutecznie dobił piłkę, która odbiła się od poprzeczki po rzucie wolnym Wojciecha Sadloka. Chwilę później było już 2:0, gdy Adrian Herok prostopadłym podaniem "obsłużył" Macieja Pietrzyka. W końcówce pierwszej połowy bramkę fetował jeszcze Sadlok, wykorzystując sytuację sam na sam z bramkarzem Sokoła.
Nie zamierzał Pasjonat włączać "trybu ekonomicznego" po przerwie. Już w 47. minucie na 4:0 trafił Herok wygrywając pojedynek "oko w oko" z golkiperem gości. Nieco ponad 10 później znów z bramki cieszył się Herok, tym razem po podaniu Pietrzyka. W 76. minucie na listę strzelców wpisał się Michał Sewera, a końcowym rezultacie 7:0 zadecydowała bramka Ksawerego Szewczyka, który przymierzył celnie z okolic "16".