Tempo Puńców w kiepskim stylu pożegnało się z poziomem „okręgowym”. Do rywalizacji w skoczowskiej A-klasie spadkowicz przystąpi odmieniony. tempo -wilamowiczanka Drużynę, z którą pod koniec rozgrywek ligi okręgowej pożegnał się Marek Bakun, w ostatnich meczach sezonu zastąpił go pracujący z rezerwami Tempa Krzysztof Wesołowski, w zbliżającym się sezonie poprowadzi Sławomir Machej. Nowy szkoleniowiec zespołu z Puńcowa przed laty reprezentował barwy tego klubu, obecnie pracuje z młodzieżą Beskidu Skoczów. Spadkowicz treningi pod okiem Macheja rozpocznie 15 lipca.

Do rywalizacji o a-klasowe punkty przystąpi odmienione Tempo, to fakt przesądzony. – To będzie nowe Tempo, Tempo odmłodzone. Sytuacja kadrowa powinna wyklarować się do końca tygodnia. Zespół chcemy oprzeć na wychowankach, juniorach, którzy z Puńcowa wyruszyli w świat oraz byłych zawodnikach naszego klubu – obrazuje prezes Tomasz Morys.

O co nowa drużyna powalczy w nadchodzącym sezonie? – Plany i cele zweryfikuje boiskowa rzeczywistość. Przed startem zakończonych rozgrywek nikt nie zakładał spadku. Na amatorskim poziomie ciężko coś zaplanować – stwierdza nasz rozmówca.