Wbrew naszym wcześniejszym zapowiedziom Tomasz Wuwer sterował drużyną z Wisły w sobotnim meczu z Kuźnią Ustroń. 34-letni szkoleniowiec w meczu na "szczycie" PROFI CREDIT Bielskiej Ligi Okręgowej miał być nieobecny, ponieważ równocześnie swoje spotkanie rozgrywała Polonia Bytom, gdzie Wuwer pełnił do piątku rolę asystenta zwolnionego Ireneusza Kościelniaka. - Nie jestem już drugim trenerem Polonii. Szkoda, bo granie w rozgrywkach centralnych to fajna sprawa i spore wyzwanie. Pora poświęcić się jednak w całości Wiśle - skomentował nam zainteresowany, którego podopieczni w sobotę stracili samodzielny fotel lidera. 

- Spotkanie z Kuźnią było bardzo wyrównane z lekkim wskazaniem na nas, bo to my mieliśmy groźniejsze sytuacje bramkowe. Nie powinniśmy tego meczu przegrać, ale trudno. Za tydzień gramy trudne spotkanie z Bestwiną, które chcemy wygrać - zapowiedział nam Wuwer.