Zgodnie z tym co awizowaliśmy w ostatnich tygodniach na łamach naszego portalu, do ekipy z Żywca dołączył oficjalnie Rafał Hałat. Były już napastnik GKS-u Radziechowy-Wieprz jest wychowankiem Koszarawy i to w jej barwach  zbierał wartościowe piłkarskie szlify. W poprzednim sezonie w barwach IV-ligowych "Fiodorów" Hałat rozegrał 1339 minut i strzelił 4 gole. – Rafał jest znaną postacią na Żywiecczyźnie. Wszyscy wiedzą, że gdy jest w formie to na wiele go stać. Cieszę się, że jest z nami – skomentował trener drużyny z Żywiecczyzny Sławomir Białek. 

Kolejnym wzmocnieniem Koszarawy jest Wojciech Wróbel, który w ostatnim czasie bronił barw drużyny z Leśnej, gdzie był czołową postacią. W minionym sezonie zdobył sześć goli, trzy w lidze i trzy w Pucharze Polski. Przypomnijmy, iż szeregi żywieckiego klubu zasilił już wcześniej Mateusz Hernas. Dla występującej w żywieckiej A-klasie Koszarawy Babia Góra w poprzednim sezonie zdobył aż 41 goli, z przytupem sięgając po prestiżową koronę króla strzelców ligi. 

W zespole piątej drużyny minionego sezonu nie obyło się także bez odejść. Po trzech latach na zmianę barw zdecydował się Mateusz Gach, który najprawdopodobniej występować będzie w Orle Łękawica. Dobiegło końca również półroczne wypożyczenie Tomasza Łokaja z LKS-u Sopotnia i nie zostanie ono prolongowane.