
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Kadrowo rozbici, piłkarsko bladzi. Kto na to wszystko jakoś zaradzi?
- Na pewno początek nie jest taki, jaki sobie wspólnie zakładaliśmy. Piłka nożna uczy jednak pokory - skomentował bladą postawę swojego zespołu na wstępie wiosennej rywalizacji Daniel Bąk, szkoleniowiec Koszarawy Żywiec.
Żywczanie w 4 pierwszych meczach zdobyli 3 punkty. Koszarawa wygrała ze Spójnią Zebrzydowice (4:0), uległa zaś w starciach z KS Bestwinka (0:2), LKS-em Pruchna (1:2) i BKS-em Stal Bielsko-Biała (0:1). Tym samym podopieczni Daniela Bąka, którzy wiosną planowali szturm w górę tabeli bielskiej "okręgówki" spadli na 9. miejsce. - Na pewno początek nie jest taki, jaki sobie wspólnie zakładaliśmy. Piłka nożna uczy jednak pokory. Wszyscy w drużynie musimy się podnieść mentalnie i piłkarsko. Wierzę w ten zespół i mam nadzieję, że szybko się pozbieramy - mówi nam Bąk. - Na nasz słaby start wpływ miało kilka czynników. Kontuzje, nieskuteczność, proste błędy w obronie, osłabienia kadrowe zimą. Odeszło od nas 4-5 ważnych zawodników. Nie chcę jednak szukać usprawiedliwienia. Ja odpowiadam za wyniki jako trener i biorę ten fatalny start na klatę - dodał szkoleniowiec Koszarawy. - Walczymy dalej. Wiem, że drużyna bardzo chce się podnieść - zapewnił.
Zespół z Żywca w spotkaniu z BKS-em wystąpił bez 3 kluczowych zawodników. Bartłomiej Jakubiec, Sebastian Pępek i Maksymilian Celej zmagają się z urazami i nie wiadomo, kiedy będą gotowi do gry. W sobotę Koszarawa zmierzy się z Czarnymi Jaworze, a lista piłkarzy nieobecnych jest znacznie dłuższa. Wojciech Wróbel jest kontuzjowany natomiast Damian Sanetra i Mateusz Hernas muszą odpokutować za kartki. - Tym samym szanse dostaną chłopcy, którzy grali ostatnio mniej oraz juniorzy. Nic nie poradzimy. Musimy jeszcze bardziej się zjednoczyć. Tanio skóry na pewno nie sprzedamy - podkreślił coach Koszarawy przed którą ciężkie mecze. Oprócz wcześniej wspomnianego starcia z Czarnymi żywczanie w najbliższym czasie podejmą u siebie Cukrownik Chybie, tudzież LKS Bestwina. Oba spotkania rozdzieli 27 kwietnia derbowa potyczka z Góralem.