Podopieczni trenera Marcina Biskupa nad gospodarzami górowali wyraźnie, mieli także ochotę na to, by zdobywać gole. Motorem napędowym w tym względzie był młody napastnik Dominik Kopeć, który do 21. minuty zdążył aż 4 razy uszczęśliwić swoją drużynę. Ale koledzy z zespołu strzeleckich łupów pozazdrościli. Mateusz Żyła i Jakub Raszka o ofensywnych możliwościach przekonywać specjalnie nie muszą, natomiast hat-trick pełniącego rolę środkowego obrońcy Dawida Kowalczyka na uznanie zasługuje. W 84. minucie dzieła zniszczenia ekipy Kłobuka dopełnił powracający do czechowickiego klubu Mateusz Wójcikiewicz.

– To była dobra jednostka treningowa, choć a-klasowy rywal poprzeczki wysoko nie zawiesił – zgodnie mówiono w szeregach MRKS-u. W sobotnim sprawdzianie na plus wypadli też juniorzy Marcin Chrobak i Marek Lech. Obozowa praca połączona z mazurską „sielanką” dobiega końca, jutro czechowiczanie pobyt w Mikołajkach wieńczą z samego rana.

Protokół meczowy poniżej.