W opublikowanym jeszcze w weekend oświadczeniu Klubu Kibica BKS Stal czytamy m.in.: – W związku z ostatnim wpisem, który dodał oficjalny profil BKS „profi credit” Bielsko-Biała – my jako Klub Kibica odcinamy się całkowicie od takich działań prowadzonych przez nasz klub. Nie popieramy i NIGDY nie będziemy popierać jakiejkolwiek, nawet symbolicznej współpracy z Podbeskidziem. Nawet jeśli chodzi o względy sponsora etc. Jesteśmy z klubem na dobre i na złe, ale nie pozwolimy, byście odwalali takie krzywe akcje i robili to na przekór Nam. W trudnych czasach, które obecnie mamy powinniście dbać o swoich kibiców, wszak zawsze mogliście na Nas liczyć.

Jednocześnie podkreślone zostało pełne wsparcie dla drużyny – zarówno zawodniczek, jak i sztabu trenerskiego. – Oni niczemu nie są winni, są dla Nas bardzo w porządku pod każdym względem – widzimy się na kolejnym meczu i głośnym dopingiem postaramy się ponieść Was do zwycięstwa – nadmieniają kibice.

Co legło u podstaw tak stanowczego w treści oświadczenia sympatyków BKS Stal? Minionej soboty klub na facebook'owym profilu opublikował materiał filmowy odnoszący się do sesji zdjęciowej, o tyle nietypowej, iż przeprowadzonej w bielskim Centrum Rehabilitacji Reha-Forma. Siatkarkom towarzyszyli przy tej okazji piłkarze, lecz co ciekawe nie tego samego klubu, lecz... Podbeskidzia, którego wspomniane Centrum jest jednym z biznesowych partnerów.