Nastroje w Kończycach Wielkich? – Bardzo spokojne i stonowane, choć ze swoich ambicji absolutnie nie rezygnujemy – zauważa na wstępie Sławomir Machej, szkoleniowiec Błyskawicy, której potencjał w kontekście nadchodzącej rundy rewanżowej skoczowskiej A-klasy ciężko na ten moment określić. Jesienią Błyskawica nie była optymalnie dysponowana pod względem kadrowym. Długotrwałe urazy tak ważnych zawodników, jak Marcin Marianek czy Przemysław Piekar nie pomagały w sprostaniu roli jednego z głównych pretendentów w walce o czołowe lokaty w stawce. Efekt? Tylko w nieco ponad połowie meczów jej piłkarze cieszyli się ze zwycięstw ligowych...
 


Zima nie zapowiada się w Kończycach Wielkich na nadmiernie intensywną w kontekście sparingowych szlifów. 18 lutego a-klasowicz zagra z piłkarzami LKS-u Ligota – będzie to premiera testowa. Najbardziej wymagające w tym okresie będą najpewniej potyczki ze Spartakiem Jablunkov (4 marca) czy LKS-em Pogórze (25 marca), choć i awizowane na 26 lutego starcie z ligowym konkurentem z Iskrzyczyna jawi się interesująco.

Czy stosunkowo niewielka dawka sparingów pozwoli optymalnie przysposobić się do batalii o punkty? – Kluczowa kwestia to odpowiednie zaangażowanie do tej pracy, która przed nami. Nikomu w lidze nie odpuścimy i ciągle będziemy „bić się” o czołówkę. Jeśli nawet nie zajmiemy miejsca, które będzie dawało prawo walki o awans, to postaramy się naszych rywali dobrze do gry w „okręgówce” przygotować – uśmiecha się Machej.

Harmonogram sparingów Błyskawicy Kończyce Wielkie:
18 lutego – LKS Ligota
26 lutego – Iskra Iskrzyczyn
4 marca – Spartak Jablunkov
12 marca – Zamek Grodziec
19 marca – Strażak Pielgrzymowice
25 marca – LKS Pogórze