Wisła Ustronianka do wiosennego etapu zmagań w IV lidze śląskiej przystąpi w składzie mocno zmienionym. Z zespołem od dłuższego czasu trenuje kilku zawodników. Niebawem powinni formalnie wzmocnić drużynę prowadzoną przez Tomasza Wuwra. wisla_logo Z zespołem, który po pierwszej części sezonu zajmuje 11. miejsce w tabeli, trenuje kilku potencjalnie nowych „wiślaków”. Wśród nich są przedstawiciele a-klasowej Trójwsi Istebna, na czele z obrońcą Mirosławem Łackiem oraz wychowanek Rekordu Dariusz Juroszek. – Testujemy zawodników od początku okresu przygotowawczego. Jest m.in. kilku graczy Trójwsi Istebna. Jesteśmy z nimi praktycznie dogadani, ale nie chciałbym wychodzić przed szereg. Najpierw musimy dopiąć wszystkie formalności, wówczas przyjdzie czas na konkrety i nazwiska – wyjaśnia Zbigniew Wuwer. – W przyszłym tygodniu powinniśmy finalizować rozmowy z zawodnikami i klubami – dodaje prezes Wisły.

Nie da się ukryć, iż Wisła przystąpi do rundy rewanżowej osłabiona. – Naszym celem będzie utrzymanie. Najgorsze jest to, że nie wiemy ile zespołów spadnie. Nasz skład będzie zupełni inny. W sparingach zawodnicy testowani prezentują się dobrze. Kilku ostatnio grało w A-klasie, ale na boisku nie było tego widać – kończy sternik Ustronianki.