
Krajobraz niezmienny
Polscy skoczkowie wystartowali w norweskim Vikersund w lotach narciarskich, które zaliczono zarówno do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, jak i cyklu Raw Air. Efekt?
Biorąc pod uwagę klasyfikację wspomnianego cyklu, obejmującego także wcześniejsze skoki w Oslo, powody do względnego zadowolenia, choć bez znaczącego postępu, miał duet WSS Wisła w Wiśle - Aleksander Zniszczoł zajął 12. miejsce, zaś Paweł Wąsek był tuż za nim. Nie sposób jednak nie odnotować również, że strata do najlepszych, w tym triumfatora Andreasa Wellingera z Niemiec, była pokaźna punktowo - odpowiednio 167,1 i 193.
Cykl na "mamucie" finiszował wraz z jednoseryjnym konkursem, którego ozdobą był lot Słoweńca Domena Prevca na odległość 247 metrów. Wąsek osiągnął 209,5 m (12. lokata), a Zniszczoł 203 m (18.). Skakał także Jakub Wolny z LKS Klimczok Bystra, któremu 177 m wystarczyło raptem do zajęcia 31. miejsca. Dzień wcześniej oklaskiwano zwyciężającego Wellingera (228 m i 229,5 m), a nastroje w biało-czerwonej ekipie poprawił 10. Zniszczoł (209,5 m i 197,5 m). Wąsek był w tej próbie 18., lądując 2-krotnie dokładnie na 188 m, a Wolny - 36. z racji uzyskania 179 m.
Równolegle napłynęły wieści z Lahti, gdzie w Pucharze Kontynentalnym na obiekcie HS-130 błysnął Piotr Żyła. Reprezentant klubu z Wisły stanął na podium, a lepszy okazał się tylko Austriak Markus Mueller o 6,5 "oczka". Dzięki temu trener Thomas Thurnbichler zapowiedział udział "Wewióra" w finale sezonu 2024/2025 na Letalnicy w Planicy. Wcześniej najlepsi rywalizować będą w Lahti, gdzie udają się z grona beskidzkich przedstawicieli - Wąsek, Zniszczoł i Wolny. Weekend zakłada sobotnie zmagania indywidualne oraz niedzielny konkurs duetów.
Program Pucharu Świata w Lahti (HS-130):
Sobota, 22.03.2025 r.
13:15 - oficjalny trening
15:00 - kwalifikacje
16:35 - konkurs indywidualny
Niedziela, 23.03.2025 r.
15:30 - seria próbna
16:30 - konkurs duetów