Krok do przodu, krok do tyłu
W derbach powiatu oświęcimskiego drużyny Soły i Przeciszovii zrobiły dwa ważne dla przyszłości obu klubów kroki. Soła jedną nogą jest już w III lidze. Drużyna z Przeciszowa zrobiła z kolei krok wstecz i jest coraz bliższa spadku.
Soła była przed meczem bezsprzecznym faworytem, jednak mało kto spodziewał się, że zwycięstwo nad Przeciszovią przyjdzie aż tak łatwo. Solarze od pierwszej do ostatniej minuty byli zdecydowanie lepsi i ani przez chwilę nie pozwolili gościom na zrealizowanie założonej przed meczem taktyki. - Liczyliśmy na to, że będziemy się bronić do około 75. minuty, a później postaramy się pójść na całość. Na nic się to zdało, bo na kwadrans przed końcem było po meczu - przyznał trener gości, Łukasz Płonka. - Choć na jesień przegraliśmy wyżej, to dziś zagraliśmy zdecydowanie gorzej niż w pierwszym meczu. To był najgorszy nasz mecz tej rundy - dodał.
Zadowolenia nie krył z kolei trener Sebastian Stemplewski, choć i w grze swoich podopiecznych widział mankamenty. - W pierwszej połowie okazji strzeleckich nie brakowało i już do przerwy wynik spotkania powinien być rozstrzygnięty. Cieszę się jednak z wysokiej wygranej oraz z tego, że na boisku pojawili się piłkarze drugiego składu i poradzili sobie bardzo dobrze - skomentował mecz oraz występ Patryka Cieńkosza i Patryka Gąsiorka.
Przewaga Solarzy nad Karpatami Siepraw wynosi już dziewięć punktów. Przeciszovia jest w tabeli ostatnia. Pocieszający dla zawodników czerwono-biało-zielonych jest jedynie fakt, że rywale w walce o ligowy byt także potracili punkty.
Soła Oświęcim – Przeciszovia Przeciszów 6:0 (2:0) 1:0 Cygnar (12') 2:0 Skrzypek (45') 3:0 Niewiedział (60') 4:0 Jamróz (67') 5:0 Janeczko (73') 6:0 Cygnar (76', z rzutu karnego)
Soła: Talaga – Stanek (85' Gąsiorek), Sałapatek, Skrzypek, Jamróz – Gleń (68' Nowak), Czarnik (74' Cieńkosz), Cygnar, Domański – Jasiński (59' Niewiedział), Janeczko Trener: Stemplewski
Przeciszovia: Antecki – Gawęda, Trawkowski, Skrobacz, Szafraniec – Romanek, Przybyła (76' Matla), Bartula, Kozioł (46' Momot) – Płonka (46' Michałek), Bartuś (71' T.Całus) Trener: Płonka