Na 11 stycznia trener Mirosław Szymura wyznaczył początek przygotowań do drugiej części sezonu. Piłkarze lidera mają na sobą trzy treningi. beskid skoczow W poniedziałek zawodnicy Beskidu Skoczów trenowali w hali, inauguracyjne zajęcia poprzedziło spotkanie organizacyjne. We wtorek spotkali się na boisku, wczoraj zaliczyli zajęcia o charakterze fitnessowym. – Zaczęliśmy dość mocno. Wszyscy są zdrowi i pełni zapału. Cieszy mnie frekwencja, która jest niemal stuprocentowa. Drugi tydzień będzie bliźniaczo podobny. Potem zobaczymy. Dużo będzie zależeć od aury – mówi Mirosław Szymura.

Z drużyną trenuje jeden nowy zawodnik – napastnik. – Ciekawy zawodnik, nie będę z oczywistych powodów podawał nazwiska. Będą na treningach pojawiać się nasi uzdolnieni juniorzy. Szatni przed nikim nie zamykamy, ale zespół wiosną pokazał, że większych wzmocnień nie potrzebuje. Cieszą mnie powroty kontuzjowanych piłkarzy. Zdrowi Kamil Sornat, Marcin Jaworzyn i Dawid Kiełczewski, to nasze wzmocnienia. Ich brak był jesienią widoczny – podkreśla nasz rozmówca.

Piłkarze lidera PROFI CREDIT Bielskiej Ligi Okręgowej w pierwszej fazie przygotowań będą spotykać się na treningach cztery razy w tygodniu. 29 stycznia rozegrają pierwszy sparing. W Czeskim Cieszynie zmierzą się z Błyskawicą Drogomyśl.