
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Maraton wicelidera. „Bardziej niż o tabeli myślimy o odpoczynku”
Sobotnią konfrontacją derbową w Puńcowie piłkarze Błyskawicy Drogomyśl zainicjowali cykl wymagających spotkań w krótkim okresie czasowym.
Swoisty maraton drogomyślanie rozpoczęli pomyślnie, ogrywając 2:0 Tempo i to w dodatku na jego terenie. – Wiedziałem, że mecz w Puńcowie będzie bardzo trudny, bo w poprzednich latach już zacięte boje z Tempem toczyliśmy. To derby, a jak wiadomo na takie spotkania dodatkowo każdy się mobilizuje i „spina” – przyznaje trener Błyskawicy Krystian Papatanasiu. – Rywal zagrał solidnie i dopiero w drugiej połowie osiągnęliśmy przewagę. Spodziewałem się tego, iż zespół, który pierwszy gola strzeli rozstrzygnie mecz na swoją korzyść – dopowiada nasz rozmówca.
Przed wiceliderem „okręgówki” bardzo prestiżowe i ważne potyczki. W kolejnym ligowym boju – już w środę 1 maja – Błyskawica w hicie rundy zagra z Beskidem Skoczów, następnie zaliczy derbowy mecz z Cukrownikiem Chybie, a w ramach rozgrywek pucharowych podejmie w środku tygodnia „dwójkę” Górnika Zabrze”. Maraton zwieńczy w niedzielę 12 maja konfrontacja w Rajczy z mocną u siebie Sołą. – Nie będą to łatwe dla nas spotkania. W każdym czeka nas wymagająca walka o zwycięstwo. Maraton mamy taki, że nie patrzymy nerwowo w tabelę, a myślimy o odpoczynku i odpowiednim zagospodarowaniu sił – komentuje Papatanasiu.
Przed wiceliderem „okręgówki” bardzo prestiżowe i ważne potyczki. W kolejnym ligowym boju – już w środę 1 maja – Błyskawica w hicie rundy zagra z Beskidem Skoczów, następnie zaliczy derbowy mecz z Cukrownikiem Chybie, a w ramach rozgrywek pucharowych podejmie w środku tygodnia „dwójkę” Górnika Zabrze”. Maraton zwieńczy w niedzielę 12 maja konfrontacja w Rajczy z mocną u siebie Sołą. – Nie będą to łatwe dla nas spotkania. W każdym czeka nas wymagająca walka o zwycięstwo. Maraton mamy taki, że nie patrzymy nerwowo w tabelę, a myślimy o odpoczynku i odpowiednim zagospodarowaniu sił – komentuje Papatanasiu.