Michałowski nie przyjdzie. Bramkarz priorytetem
Jednym z powodów degradacji ekipy z Wisły do „okręgówki” była kiepska postawa w liniach defensywnych. Z myślą w głównej mierze o poprawie tego elementu prowadzone są transferowe działania wiślańskiego klubu.
Szkoleniowiec wiślan Tomasz Wuwer chętnie widziałby w szeregach swojego zespołu Krzysztofa Michałowskiego. Choć temat przenosin bramkarza do KS Wisły w istocie pojawił się na krótko, to jednak doświadczony golkiper pozostanie w Drzewiarzu Jasienica. Nie zmienia to głównego celu poszukiwań na transferowym rynku. – Najlepiej, gdyby udało nam się pozyskać bramkarza z wyższej „półki”, aniżeli szczebel ligi okręgowej. Spokoju „w tyłach” wyraźnie nam w zakończonym sezonie brakowało – wyjaśnia trener Wuwer.
Niezależnie od rozmów w kontekście obsady pozycji golkipera, w Wiśle chcą wzmocnić zespół na pozostałych pozycjach, najlepiej w każdej z formacji boiskowych, włącznie z bramkostrzelnym napastnikiem. – Potrzebujemy w ofensywie takiego piłkarza, który zagwarantuje nam dwucyfrową liczbę goli w nadchodzącym sezonie – tłumaczy szkoleniowiec klubu z Wisły.
Do końca miesiąca wiślanie kontynuują okres roztrenowania, po nim udadzą się na dwutygodniowe urlopy. 14 lipca zaplanowano inaugurację letnich przygotowań do bojów na szczeblu ligi okręgowej. Sparingowy wstęp dla KS Wisły to konfrontacja z Drzewiarzem Jasienica (19 lipca), później formę wiślan sprawdzić ma m.in. beniaminek IV ligi śląskiej, GKS Radziechowy-Wieprz oraz Beskid Skoczów. Powyższe, cyklu gier kontrolnych zespołu jeszcze na ten okres nie zamyka.