Grzegorz Miękiński, szkoleniowiec Magórki Czernichów dzieli się z nami swoimi spostrzeżeniami na temat wyników pierwszej kolejki w żywieckiej a-klasie, a także weekendowej serii gier.

aklasa_żywiec

- Można powiedzieć, że mecz w Rajczy zakończył się niespodziewanym wynikiem. Soła, przez wielu stawiana jest w roli faworyta rozgrywek, tymczasem straciła punkty u siebie z Juszczyną. Wynik ten pokazuje jednak, że żaden z zespołów tanio skóry nie sprzeda, a liga będzie znowu ciekawa.

Wydawałoby się, że po wzmocnieniu składu, zespół Muńcuła nie powinien mieć kłopotów z wygraniem meczu z Leśną. Tymczasem goście pokazali, że są drużyną nieobliczalną i sprawili niespodziankę, bo za taką należy uznać ich wygraną.

W Koszarawie kolejne zaskoczenie. Bory to bardzo dobra, poukładana drużyna, Babia Góra utrzymała się w lidze tylko dlatego, że wycofali się Błękitni. Okazuje się jednak, że tym razem może być lepiej.

W Łękawicy kibice obejrzeli mecz walki z dużą ilością bramek. Oba zespoły postawiły na otwarty futbol, ale w moim przekonaniu wygrał faworyt.

Świt Cięcina to zespół, który walczył będzie o awans. My, chcieliśmy sprawić niespodziankę, walczyliśmy i nie wiele nam zabrakło, by padł remis. Ale wygrała ostatecznie ekipa bardziej doświadczona.

Sporo bramek padło w Gilowicach. Lipowa, mimo kadrowych kłopotów walczyła, prowadząc nawet w tym spotkaniu. Ostatecznie wygrał faworyt, ale miejscowi musieli sporo namęczyć się, by sięgnąć po tą wygraną.

Nie jest dla mnie zaskoczeniem wynik meczu w Milówce. Kilku piłkarzy z Podhalanki odeszło, zaś Soła Żywiec to solidna ekipa, groźna szczególnie na wyjazdach. I to potwierdziło się właśnie w tym spotkaniu. W moim przekonaniu, żywiecki zespół ponownie walczył będzie o najwyższe cele.

Wyniki 1. kolejki: 15.08.2013 r. (czwartek): Soła Rajcza – LKS Juszczyna 1:1 (1:1) Muńcuł Ujsoły – LKS Leśna 1:2 (1:1) Babia Góra Koszarawa – Bory Pietrzykowice 2:1 (2:0) Orzeł Łękawica – LKS Pewel Ślemieńska 5:4  Magórka Czernichów – Świt Cięcina 1:2 (0:1) Beskid Gilowice – Skrzyczne Lipowa 4:3 (1:1) Podhalanka Milówka – Soła Żywiec 1:3 (0:2)

- Po porażce w pierwszym meczu, chcemy zrehabilitować się za porażkę. Będziemy w Żywcu walczyć i mam nadzieję, że tego meczu nie przegramy.

Ciekawy mecz będzie w Rajczy, gdzie spotkają się dwa zespoły podrażnione po pierwszej kolejce. Obie ekipy będą chciały więc pokazać, że to tylko wypadek przy pracy. Mnie wydaje się, że minimalnie lepsi okażą się gospodarze.

Juszczyna w pierwszym meczu pokazała, że jest zespołem nieobliczalnym. Mimo wszystko sądzę, że Świt poradzi sobie w tym spotkaniu, chociaż na pewno nie będzie to dla nich "spacerek".

Choć w pierwszej kolejce ekipa z Pietrzykowic niespodziewanie przegrała, to jednak Bory będą faworytem w meczu z Łękawicą. I myślę, że jedną, może dwiema bramkami wygrają właśnie gospodarze.

W Pewli mecz na remis. Miejscowi szczególnie groźni są właśnie u siebie, zaś Podhalanka nie dysponuje już tak mocnym zestawieniem, jak w ubiegłych rozgrywkach. Dlatego wydaje mi się, że wynik oscylował będzie wokół remisu.

Ekipa z Koszarawy pojedzie walczyć do Lipowej podbudowana wygraną z Borami. Ale chociaż kadrowo zespół Skrzycznego wygląda słabo, to jeśli gościom uda się wygrać, będzie to dla nich duży sukces.

Zespół z Leśnej pobudowany wygraną będzie chciał potwierdzić u siebie, że jest dobrze przygotowany do rozgrywek i wygrać. Przyjezdni na pewno będą walczyć, ale wydaje mi się, że miejscowi mają szansę na to, by to spotkanie wygrać.

Program 2. kolejki: 18.08.2013 r. (niedziela) g.15:00: Soła Żywiec - Magórka Czernichów (g.11:00) Soła Rajcza - Muńcuł Ujsoły (g.11:00) LKS Juszczyna - Świt Cięcina (g.14:00) Bory Pietrzykowice - Orzeł Łękawica (g.14:00) LKS Pewel Ślemieńska - Podhalanka Milówka Skrzyczne Lipowa - Babia Góra Koszarawa LKS Leśna - Beskid Gilowice