Żywczankom przyjdzie w sobotnie wczesne popołudnie rywalizować z zespołem, o którym wiedza nie jest duża. Piłkarki KA 4 resPect Krobia dobrze spisują się w swojej grupie III ligi, w której bez porażki i tylko z jednym remisem okupują pozycję wicelidera stawki. Same zwycięstwa mają na koncie w pucharowych bojach, stąd miejsce w 1/16 finału rozgrywek. W Krobi poległy kolejno Spójnia Białe Błota (4:0), GOSRiT Luzino (5:1) i zgoła nieoczekiwanie APLG Gdańsk (3:2). Nie trudno wyobrazić sobie, że młodzież stanowiąca trzon drużyny piłkarskie niedostatki nadrabia znacznymi pokładami ambicji i zaangażowania, co w spotkaniach domowych bywa szczególnie pomocne.

Niezależnie od postawy w lidze i ostatnich porażek piłkarki Mitechu cel na pucharową batalię mają klarowny. – Jedziemy zagrać dobry mecz i wykonać zadanie, jakim jest awans. Aby tak się stało musimy jednak pozostać maksymalnie skoncentrowani – przyznaje trener żywieckiej drużyny Maciej Wejner, dodając: – Mając właściwy plan taktyczny na to spotkanie nie powinniśmy mieć problemów. Zobaczymy, jak zaprezentuje się przeciwnik, bo wcześniej teoretycznie lepszym zespołom od siebie zdołał się postawić.

Konfrontacja wyjazdowa Mitechu rozpocznie się w sobotę 23 listopada o godzinie 12:00.