Unieśli ciężar meczu 

Mecze między tymi ekipami zawsze wzbudzają dodatkowy dreszczyk emocji. W miniony weekend KS Bestwinka podejmowała Przełom Kaniów. Obie ekipy miały coś do udowodnienia w tym starciu. Gospodarze musieli zapunktować, aby liczyć się w walce o utrzymanie, kaniowianie natomiast chcieli przełamać złą passę. Lepiej z realizacji swoich celów wywiązali się zawodnicy z Bestwinki, wygrywając 2:0. - Po raz pierwszy przeżyłem te sławne derby, działo się (śmiech). Byliśmy mocno nastawieni na to spotkanie, rywale zresztą także. Dla nas ten mecz miał ogromny ciężar, graliśmy z nożem na gardle, ale podołaliśmy i poradziliśmy sobie z presją. Zagraliśmy bardzo pragmatycznie, nie poszliśmy na wymianę ciosów, tylko czekaliśmy na swoje szanse - mówi nam Marcin Sztorc, trener KS-u. 

 

A więc mistrz!
Jednego punktu, w trzech meczach, potrzebowali zawodnicy Soły, aby zapewnić sobie tytuł mistrza ligi. Założenie te bardzo szybko udało im się zrealizować, pokonując w minionej kolejce Orzeł Kozy aż 7:1. Tym samym w przyszłym sezonie kobierniczan zobaczymy w "okręgówce". - Kozianie nie mieli łatwego zadania. Soła chciała wykorzystać pierwszą piłkę meczową i to zrobiła. Wynik mówi sam za siebie - pozostaje pogratulować Sole. W trakcie sezonu nie raz udowodnili, że są najlepszą drużyną w lidze. A czy sobie poradzi w "okręgówce"? Myślę, że przy dwóch wzmocnieniach spokojnie. Przykłady Rotuza czy wcześniej KS-u Bestwinka pozwalają wierzyć w beniaminków z naszej A-klasy - stwierdza Sztorc. 

 

Wilkowiczanie nie dają za wygraną 

W pozostałych meczach Zamek Grodziec uległ KS-owi Bystra 1:3. Sokół Zabrzeg cieszył triumf 1:0 nad rezerwami LKS-u Czaniec, a LKS Ligota minimalnie uległa Pionierowi 0:1. Trzy punkty do ligowej tabeli dopisał także Sokół Hecznarowice, po wygranej nad Żarem. Uwagę kibiców przyciągnęło także starcie rezerw GLKS-u z Zaporą. Ci drudzy ambitnie walczą o utrzymanie i pokonali ekipę z Wapienicy aż 8:0! - Nie ukrywam, nie cieszy mnie ten wynik (śmiech). Wilkowiczanie zdemolowali swojego rywala, liczyłem, że Zapora postawi cięższe warunki, ale też trzeba przyznać, że "dwójka GLKS-u jest w dobrej dyspozycji - przekonuje Sztorc, którego zespół w najbliższą środę zmierzy się z zespołem z Wilkowic, odrabiając zaległość. - Wiemy jakie atuty ma nasz rywal, ale ma też słabsze strony, które chcemy wykorzystać. Mam nadzieję, że po wygranej nad Przełomem pójdziemy za ciosem - dodaje trener KS-u. 

 

Wyniki 24. kolejki: 

Zamek Grodziec - KS Bystra 1:3 (1:1) 

Sokół Zabrzeg - LKS II Czaniec 1:0 (1:0)

Orzeł Kozy - Soła Kobiernice 1:7 (0:1) 

LKS Ligota - Pionier Pisarzowice 0:1 (0:0)

GLKS II SferaNet Wilkowice - Zapora Wapienica 8:0 (5:0)

KS Bestwinka - Przełom Kaniów 2:0 (0:0) 

Sokół Hecznarowice - Żar Międzybrodzie Bialskie 1:0 (0:0) 

 

TABELA/TERMINARZ