Morcinek osłabiony
Miniony sezon ekipa Morcinka Kaczyce skończyła w czołówce ligi okręgowej. O powtórzenie walki o lokaty w górze tabeli będzie ciężko w zbliżających się rozgrywkach.
Nieco zaskakująco kilku piłkarzy zdecydowało się na opuszczenie klubu z Kaczyc. I są to osłabienia w dużej mierze istotne. Piłkarską karierę zdecydował się zakończyć Rafał Górczyński. Doświadczony zawodnik postanowił poświęcić się w większym stopniu obowiązkom arbitra meczów futbolowych. Barw Morcinka nie będą bronić również dwaj podstawowi snajperzy. Po półrocznych występach w Kaczycach z zespołem Granicy Ruptawa związał się rosły napastnik Dawid Łyżwa. Z kolei z zamiarem powrotu do Błyskawicy Drogomyśl, drużyny skoczowskiej A-klasy od nowego sezonu, nosi się Rafał Dziadek. Po stronie kadrowych ubytków zapisać należy również nazwisko pomocnika Daniela Caniboła, który wpierw powrócił po okresie wypożyczenia do LKS-u Skrbeńsko, skąd trafił do ekipy KS Gołkowice. Na domiar złego w jednym ze sparingu odnowiła się kontuzja kolana grającemu trenerowi Damianowi Kruszyńskiemu. Na boisku zatem swoim doświadczeniem zespołowi Morcinka nie pomoże.
Wieści z czołowej dotychczas siły Bielskiej Ligi Okręgowej dobre nie są. Liczne grono zawodników pokazuje się podczas meczów sparingowych. Czy jednak uda się dokonać uzupełnień gwarantujących utrzymanie odpowiedniego poziomu przez kaczycką drużynę?