Na boiska wybiegną w najbliższy weekend zawodnicy występujący w żywieckiej A-klasie. Wspólnie z prezesem żywieckiego podokręgu BOZPN Dariuszem Mrowcem dokonujemy zapowiedzi ligowej premiery.

aklasa_zywiec Rozmawiając o rozgrywkach na Żywiecczyźnie nie sposób nie zauważyć wyrównanego poziomu, jaki panuje zarówno w A-klasie jak i B-klasie. – Zgadza się, rozgrywki są bardzo wyrównane. W obu ligach o awans będzie walczyło kilka drużyn. W B-klasie jest ten komfort, że tam awansują dwie ekipy. W wyższej lidze tak nie ma. Kto jest moim faworytem? Na żadną ekipę nie postawiłbym nawet złotówki. W tym roku nie ma wyraźnego faworyta, jak w ubiegłych latach. Mam na myśli Pewel Małą czy Maksymilian Cisiec. Teraz do ostatniej kolejki mogą o awans walczyć nawet cztery zespoły. Ostatnio mój przyjaciel powiedział, że do zdobycia jest trzydzieści dziewięć punktów i nie sposób przewidzieć, kto zdobędzie ich najwięcej, bo piłka jest nieprzewidywalna. Zgadzam się z nim w stu procentach. Myślę, iż nie ma na świecie wróżki, która przewidziałaby faworyta żywieckiej A-klasy – ucina wątek z uśmiechem na twarzy, prezes Dariusz Mrowiec.

Dlaczego wiosenne zmagania w podokręgu żywieckim startują tak późno w stosunku do innych lig? – Trzeba zauważyć, że w naszym powiecie są takie miejscowości, jak np. Rajcza, która jest już praktycznie w górach. Tam śnieg, co roku stacjonuje bardzo długo, stąd też trudno o planowanie wcześniejszego startu. Nam na pewno pod tym względem nie jest tak łatwo, jak na przykład w Skoczowie, gdzie wznowić rozgrywki można wcześniej. Przypominam, że w Beskidach zimy zazwyczaj nie są tak pobłażliwe, jak ta w tym roku – kontynuuje były sędzia piłkarski.

Podokręg, podobnie jak i działacze klubowi oraz zawodnicy, zimą nie próżnował. Wiosną będziemy świadkami ciekawych inicjatyw. – Przede wszystkim promujemy grę fair play. Ufundowaliśmy komplet strojów piłkarskich, który po sezonie otrzyma drużyna z najmniejszą ilością kartek. Ponadto, został udoskonalony system przeprowadzania transferów, dzięki czemu kluby z Żywiecczyzny nie muszą już jeździć do Bielska-Białej zgłaszać zawodników do gry, tylko mogą to zrobić u nas – w Żywcu. Jestem bardzo zadowolony, ponieważ na przeprowadzony zimą nabór sędziowski był bardzo duży odzew. Mamy teraz sporo fajnych i młodych arbitrów, którzy debiut odnotują już wiosną. W naszym kolegium sędziowskim stopniowo tzw. „stara gwardia” zostanie zastąpiona nową. Powoli chcemy dawać już odpocząć starszym rozjemcom i dać szansę młodym. Na tym jednak nie poprzestajemy i już teraz planujemy ogłoszenie kolejnego naboru. Mamy również kilka ciekawych pomysłów do zrealizowania w zanadrzu, aby urozmaicić nasze rozgrywki – kończy sternik żywieckiego podokręgu BOZPN.

Program 14. kolejki:

12.04.2014 r. (sobota), g. 16:00 Świt Cięcina – Magórka Czernichów

13.04.2014 r. (niedziela), g. 15:00 Soła Żywiec – Podhalanka Milówka (g. 11:00) LKS Juszczyna – Soła Rajcza (g. 14:00) Bory Pietrzykowice – Koszarawa Babia Góra (g. 14:00) Skrzyczne Lipowa – Beskid Gilowice LKS Leśna – Muńcuł Ujsoły LKS Pewel Ślemieńska – Orzeł Łękawica