Podczas zimowych przygotowań trener Sebastian Klimek niemalże po każdym meczu narzekał na niefrasobliwość swoich obrońców, którzy popełniali proste, a zarazem kosztowne błędy. Wyniki sparingów zatem nie napawały optymizmem przed meczami ligowymi. Jak się okazało, całkiem niesłusznie. 
 
2 mecze 6 punktów i bilans bramek 7:0 - tak prezentują się statystyki Górala po pierwszych spotkaniach wiosennych. Żywczanie wpierw pokonali 3:0 Sołę Rajcza, zaś w sobotę w Bestwince wygrali z beniaminkiem 4:0. - Zagraliśmy dobry mecz. Szczególnie w defensywie nasza gra mogła się podobać. Nie pozwoliliśmy przeciwnikowi na żadną sytuację bramkową - mówił po sobotnim meczu Sebastian Klimek, dodając. - Boisko w Bestwince było naprawdę dobre. Dzięki temu mogliśmy grać taką piłkę, jaką chcemy i lubimy. Wykorzystywaliśmy skrzydłowych oraz bocznych obrońców, którzy napędzali naszą grę - zauważył Klimek. 
 
Góral po 19. kolejkach Bielskiej Ligi Okręgowej plasuje się na 8. lokacie. W najbliższą sobotę zespół podejmie Spójnię Zebrzydowice, która ostatnio uległa 0:4 Koszarawie. - Odnotowaliśmy dobry start. Chcemy dalej tak się prezentować i zdobywać punkty - powiedział nasz rozmówca.