
Na początek gra
Grą wewnętrzną przygotowania do rundy wiosennej zainaugurowali w poniedziałek piłkarze bielskiego Rekordu. Zajęcia poprowadził Bartosz Woźniak.
Trener Wojciech Gumola przeszedł niedawno zabieg artroskopii stawu skokowego, ze względu na opatrunek gipsowy nie może czynnie uczestniczyć w treningach, dlatego zajęcia odbył się pod okiem jego asystenta. Bartosz Woźniak przed treningiem zarysował zawodnikom plan pracy na najbliższe tygodnie. - Fizycznie nie jestem w stanie prowadzić zajęć. Taki stan rzeczy potrwa jeszcze dwa tygodnie. Przygotowuje treningi, a następnie obserwuje ich przebieg z boku - klaruje trener Gumola.
W przygotowaniach do drugiej części sezonu uczestniczyć będzie czterech wychowanków Rekordu, którzy jesienią grali w innych klubach na zasadzie wypożyczenia: Michał Grześ występował w Wiśle Ustroniance, Dariusz Juroszek i Kamil Janik w Drzewiarzu Jasienica, a Michał Mioduchowski w Beskidzie Skoczów. Na pierwszym treningu pojawiła się także grupa testowanych zawodników. Sztab szkoleniowy „rekordzistów” oceni przydatność do zespołu czterech piłkarzy.
Z drużyną z Cygańskiego Lasu po zakończeniu rundy jesiennej rozstał się Krzysztof Michałowski, którego miejsce zajął grający ostatnio w LKS-ie Czaniec Paweł Góra. Wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy dostał Kamil Jaroś.
Pierwszy, tygodniowy mikrocykl treningowy zwieńczy sobotni test-mecz z Wyzwoleniem Chorzów.