Juniorki do finałów Mistrzostw Polski przystępowały po świetnej serii sześciu zwycięstw z rzędu, którą zaczęły od turnieju ćwierćfinałowego w Proszowicach, gdzie kolejno pokonały: Tygrysy Strzelin, Impel Wrocław i MKS MOS Wieliczkę. Następie bielszczanki dominowały w Jarosławiu, w turnieju półfinałowym, gdzie wygrały z Chemikiem Police, MKS San-Pajda Jarosław oraz TS Stal Śrubiarnia ŻAPN Żywiec.

Finałowe zmagania młode siatkarki BKS-u zaczęły już w środę od porażki 0:3 z Impelem Wrocław.  W drugim meczu bielskich juniorek w grupie A, podopieczne Grzegorza Kosatki również przegrały "do zera", tym razem z gospodarzem turnieju - Atomem Trefl Malbork. W ostatnim meczu grupowym bielszczanki uległy 1:3 Szóstce Mielec i zajmując ostatnie miejsce w grupie przyszło im się mierzyć o 7. miejsce w czempionacie. Niestety, młode zawodniczki BKS-u na pożegnanie z turniejem przegrały z MKS-em San-Pajdą Jarosław 0:3 i ostatecznie zajęły 8. miejsce w finałach Mistrzostw Polski.

- Turniej w Malborku był dla nas bardzo nieudany. Ostatnie miejsce w końcowej klasyfikacji turnieju finałowego, które de facto odzwierciedla naszą grę w porównaniu do innych drużyn, to nie jest coś, co mnie i moje podopieczne satysfakcjonuje. Zwyciężyliśmy tylko jednego seta podczas całego turnieju - na pewno będziemy musieli wyciągnąć z tej bolesnej lekcji wnioski. Pozytywy? Cieszę się, że drugi rok pod rząd znaleźliśmy się w finałach. W tamtym roku zajęliśmy wprawdzie 5. miejsce, ale fakt, że znów znaleźliśmy się w gronie najlepszych drużyn w kraju jest pocieszający - ocenił mistrzostwa szkoleniowiec juniorek BKS-u Grzegorz Kosatka.

BKS Stal: Rodak, Pustelnik, Kępczyńska, Jakubiec, Szumera, Śmietana, Ponikiewska (libero) oraz Stanclik, Zientara, Świerkosz, Kujawiak i Piórkowska (libero)

Klasyfikacja końcowa Mistrzostw Polski Juniorek 2017:
 
1. Legionovia Legionowo
2. Pałac Bydgoszcz
3. Atom Trefl Malbork
4. UKS SMS Szóstka Mielec
5. Impel Wrocław
6. MKS Dąbrowa Górnicza
7. MKS San-Pajda Jarosław
8. BKS Stal Bielsko-Biała