Siatkówka - Tauron Liga
Na wstępie walka, na finiszu pogrom
Po przegranej w Łodzi siatkarki BKS Profi Credit stanęły dziś przed koniecznością odniesienia zwycięstwa, by nie zaprzepaścić szansy awansu do najlepszej „4” Ligi Siatkówki Kobiet.
Osiągnięcie przewagi 10:7 przez gospodynie, które skorzystały na błędach w ataku Regiane Bidias i Moniki Bociek, stanowiło pierwszy istotny moment meczu. Bielski zespół mylić się nie zamierzał, a po akcjach w bloku i ataku środkowej Kornelii Moskwy objął prowadzenie 16:11. Przyjezdne w porę się rozegrały. Gdy poza boisko po dwakroć atakowała Katarzyna Konieczna, a na „czapy” nadziała się Olivia Różański był już remis po 19. W końcówce nieco lepiej poradziły sobie podopieczne Bartłomieja Piekarczyka, do których uśmiechnęło się szczęście, bo błąd dotknięcia siatki Aleksandry Wójcik zakończył emocje.
Znacznie mniej walki było w secie następnym. Łodzianki doskonale blokowały na jego wstępie, świetnie zarazem zagrywały i właśnie przy serwisie Marty Wójcik odskoczyły na bardzo komfortowy rezultat 14:6. Pogubiony zespół BKS Profi Credit nic już do końca nie zdziałał, został zupełnie rozbity, a wielkim zmartwieniem była liczba pomyłek po bielskiej stronie siatki.
Pewniej, choć nie z tak wyraźną różnicą, siatkarki ŁKS Commercecon prezentowały się po kolejnej zmianie stron. Miejscowe zmarnowały kilka kontr, a po takich zwieńczonych świetnymi atakami Bidias i A.Wójcik zrobiło się 14:9. Bielszczanki zdobyły się na zryw i odrobiły niemal wszystkie straty, dopiero zagrywki Klaudii Alagierskiej i bloki Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej ponownie dały kluczowy do zwycięstwa komfort ekipie z Łodzi (22:16).
Gra obu zespołów w czwartej partii falowała, niewiele dobrego wniosło wejście na parkiet Magdy Jagodzińskiej. Przyjezdne potrafiły zbudować przewagę wobec skuteczności Bidias w ataku i mądrych zagrywek M.Wójcik (15:10). Przy stanie 17:11 dla ŁKS-u szkoleniowiec gospodyń poprosił o przerwę, ale nie odmieniło to scenariusza wydarzeń na parkiecie. BKS Profi Credit poległ powtórnie wysoko po zepsutym serwisie Niny Herelovej i odpadł z batalii o medale w obecnym sezonie.
BKS Profi Credit Bielsko-Biała – ŁKS Commercecon Łódź 1:3 (25:23, 11:25, 18:25, 21:25)
BKS Profi Credit: Nowicka, Różański, Moskwa, Mucha, Konieczna, Herelova, Maj-Erwardt (libero) oraz Świrad, Kozyra, Wellna, Jagodzińska
Trener: Piekarczyk
Znacznie mniej walki było w secie następnym. Łodzianki doskonale blokowały na jego wstępie, świetnie zarazem zagrywały i właśnie przy serwisie Marty Wójcik odskoczyły na bardzo komfortowy rezultat 14:6. Pogubiony zespół BKS Profi Credit nic już do końca nie zdziałał, został zupełnie rozbity, a wielkim zmartwieniem była liczba pomyłek po bielskiej stronie siatki.
Pewniej, choć nie z tak wyraźną różnicą, siatkarki ŁKS Commercecon prezentowały się po kolejnej zmianie stron. Miejscowe zmarnowały kilka kontr, a po takich zwieńczonych świetnymi atakami Bidias i A.Wójcik zrobiło się 14:9. Bielszczanki zdobyły się na zryw i odrobiły niemal wszystkie straty, dopiero zagrywki Klaudii Alagierskiej i bloki Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej ponownie dały kluczowy do zwycięstwa komfort ekipie z Łodzi (22:16).
Gra obu zespołów w czwartej partii falowała, niewiele dobrego wniosło wejście na parkiet Magdy Jagodzińskiej. Przyjezdne potrafiły zbudować przewagę wobec skuteczności Bidias w ataku i mądrych zagrywek M.Wójcik (15:10). Przy stanie 17:11 dla ŁKS-u szkoleniowiec gospodyń poprosił o przerwę, ale nie odmieniło to scenariusza wydarzeń na parkiecie. BKS Profi Credit poległ powtórnie wysoko po zepsutym serwisie Niny Herelovej i odpadł z batalii o medale w obecnym sezonie.
BKS Profi Credit Bielsko-Biała – ŁKS Commercecon Łódź 1:3 (25:23, 11:25, 18:25, 21:25)
BKS Profi Credit: Nowicka, Różański, Moskwa, Mucha, Konieczna, Herelova, Maj-Erwardt (libero) oraz Świrad, Kozyra, Wellna, Jagodzińska
Trener: Piekarczyk
