W decydującą fazę wkraczają rozgrywki Młodej Ligi. Siatkarze BBTS-u ATH w poniedziałek rozpoczną walkę o najlepszą czwórkę. BBTS ATH druzyna Podopieczni Pawła Gradowskiego, w porównaniu do sezonu minionego, poczynili duży postęp. Rok temu o rywalizacji o medale mogli tylko pomarzyć. – Progres jest widoczny. Rok temu wygraliśmy w fazie zasadniczej pięć spotkań, w trwającym sezonie szesnaście. Przed startem rozgrywek chcieliśmy być w kwietniu w grze. Jesteśmy – mówi trener Gradowski.

W najbliższy poniedziałek bielski zespół rozpocznie walkę o medale Młodej Ligi. W ćwierćfinale zmierzy się w ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. W fazie zasadniczej BBTS ATH dwukrotnie z ZAKSĄ przegrał – 0:3 i 1:3. – Faza zasadnicza za nami, w play-offach wszystko się może wydarzyć. Będziemy chcieli z ZAKSĄ wygrać, rywal z nami. Rywalizacja jest esencją sportu, trzeba stawiać sobie wysokie cele – klaruje nasz rozmówca.

W kwietniu bielszczanie przystąpią także do rywalizacji o medale Akademickich Mistrzostw Polski.