W czwartek o punkty w Bielskiej Lidze Okręgowej walczyły wszystkie zespoły, poza pauzującym Beskidem Skoczów. W tym miejscu dokonujemy podsumowania całej kolejki komentarzem Piotra Tymińskiego, byłego szkoleniowca beskidzkich drużyn.

dankowice pasjonat - kuźnia ustroń Morcinek Kaczyce – Koszarawa Żywiec 1:3 (1:0), RELACJA Gdyby Koszarawa przegrała w Kaczycach, to mogłaby żegnać się z marzeniami o awansie. Ale w odpowiednim momencie żywczanie szalę na swoją korzyść przechylili i pozostają w grze o mistrza. Morcinek? Tradycyjnie – kolejna porażka i nie zanosi się, by w tej materii coś się jeszcze zmieniło.

GKS Radziechowy-Wieprz – Soła Kobiernice 5:1 (4:1), RELACJA Wynik pokazuje, że radziechowianie otrząsnęli się z tego, co działo się nie tak dawno. Mam tu na myśli dwie ważne porażki GKS-u. Soła to na wiosnę zespół prezentujący się całkiem przyzwoicie. Wygrana lidera to sygnał, że wnioski zostały wyciągnięte, jest znów odpowiednia koncentracja i chęć unikania kolejnych „wpadek”.

Metal Skałka Żabnica – MRKS Czechowice-Dziedzice 3:1 (0:0), RELACJA W przypadku Skałki podkreślałem już wagę transferu Dominika Natanka, którego rywale bardzo się obawiają. To główny atut żabnickiego zespołu, który w mojej opinii zagwarantuje utrzymanie, bo Skałka w każdym meczu bramki zdobywa. Łatwiej gra się innym zawodnikom, gdy uwaga defensorów drużyn przeciwnych skupia się na Natanku. Stał się zespół z Żabnicy nieoczekiwanie groźny dla każdego i zmierza pewnie w kierunku utrzymania.

Cukrownik Chybie – LKS Bestwina 2:2 (2:0), RELACJA Cukrownik ma wiosną przebłyski dobrego futbolu, z kolei bestwinianie cały czas w takiej utrzymują się. Jedni strzelali w tym meczu do przerwy, drudzy po. Ostateczny efekt to remis, po ciekawym i atrakcyjnym dla kibiców widowisku.

Kuźnia Ustroń – Pasjonat Dankowice 2:2 (1:1), RELACJA Solidnie w tej rundzie drużyny zmierzyły się w Ustroniu. Nie dziwi, że spotkanie było zacięte, jak i to, że doszło do podziału punktów. Oby więcej w tej lidze meczów na takim poziomie piłkarskim i emocji.

Zapora Porąbka Tempo Puńców – Zapora Porąbka 1:2 (1:1), RELACJA Normą stało się niestety to, że Tempo Puńców meczów nie wygrywa. Na pełną pulę gospodarze na pewno liczyli, ale podobnie rzecz ma się jeśli chodzi o zespół z Porąbki. Miejmy nadzieję, że Tempo jeszcze zdąży wygrać w... „okręgówce”.

LKS ’99 Pruchna – Maksymilian Cisiec 0:4 (0:3), RELACJA Takiego sensacyjnego wyniku możemy doszukiwać się w odniesieniu do dwóch przyczyn. Pierwsza to zlekceważenie znacznie niżej notowanego przeciwnika. Druga – kryzys, który zarówno ze strony fizyczne, jak i rozluźnienia psychicznego mógł w Pruchnej nadejść. W Ciścu chyba szaleją ze szczęścia, bo zespół dalej walczy o uniknięcie degradacji. A LKS Pruchna definitywnie stracił szansę, by włączyć się do walki o fotel lidera ligi, a może nawet miejsce na podium.

Wilamowiczanka Wilamowice – Beskid Skoczów 0:3 (walkower)

[standings league_id=7 template=extend logo=false]