SportoweBeskidy.pl: Kiedy przychodził trener do klubu w zimie mówił o konieczności poprawy gry obronnej – udało się to zrealizować?
Seweryn Kosiec: Nie ukrywam, że przyjście do Orła było dla mnie taką jedną wielką niewiadomą. Zespół miał wówczas 13 punktów i był wymieniany w gronie potencjalnych spadkowiczów. Drużyna na wiosnę jednak pokazała swą wartość. Jeśli chodzi o defensywę to na pewno jest duża poprawa. W tej rundzie straciliśmy o połowę mniej goli niż na jesień i z tego jestem najbardziej zadowolony. Słowem, cel został zrealizowany.  

SportoweBeskidy.pl: Runda wiosenna w waszym wykonaniu była bardzo udana, wszak zdobyliście w niej tyle samo punktów co wicemistrz "okręgówki", LKS Bestwina. 
S.K.: 27 punktów ugrać takiemu zespołowi jak nasz to naprawdę jest dużo. Mam nadzieję, że doda nam to optymizmu do następnego sezonu, o którym mówi się, że jest zawsze trudniejszy. Wierzę jednak, że podtrzymamy tę dyspozycję, która pozwoli nam na stabilizację w przyszłości. 

SportoweBeskidy.pl: Tytuł "Talent-odkrycie AP-Sport Bielskiej Ligi Okręgowej" przypadł waszemu piłkarzowi, Robertowi Mrózkowi. Dla trenera to jakieś zaskoczenie?
S.K.: Nie, absolutnie nie. Wszyscy jesteśmy w Łękawicy dumni z tego zawodnika, ale Robert musi wciąż jeszcze ciężej pracować, bo na pewno posiada duży potencjał. Na pewno przekłada się to na zainteresowanie nim, lecz nie dostałem jeszcze żadnych sygnałów, żeby miał on opuścić nasz klub.

Orzeł Łękawica w pigułce: 

Miejsce:  11
Punkty:  40
Bilans meczów:  12 zwycięstw – 4 remisy – 14 porażek
Bilans domowy:  5-3-7
Bilans wyjazdowy:  7-1-7
Stosunek bramkowy:  61-63
Najwyższe zwycięstwo:  7:1 z GLKS-em Wilkowice na wyjeździe
Najwyższa porażka:  1:10 z MRKS-em Czechowice-Dziedzice u siebie
Kartki:  51 żółtych, 0 czerwonych
Najlepszy strzelec:  Robert Mrózek – 22 gole