Ósmego (jeszcze) nie ma
Przedostatni mecz rundy zasadniczej I ligi był tylko w małym stopniu udany dla siatkarek Szkoły Mistrzostwa Sportowego Polskiego Związku Piłki Siatkowej w Szczyrku.
Podopieczne trenera Wiesława Popika po kolejne punkty w rozgrywkach zaplecza Orlen Ligi zawitały do Polic. W rywalizacji z miejscowym Chemikiem nie stały na straconej pozycji, wszak przeciwniczki to również zespół środkowej strefy I ligi. Tego, że przyjezdne mogą wrócić do Szczyrku ze zdobyczą dowiodła premierowa partia. SMS unikał w niej przestojów, dobrze radził sobie w przyjęciu i ataku. Zwycięstwo uczennic 28:26 było zasłużone. Niestety, w kolejnych setach zawodniczki SMS-u z tonu spuściły. W ich szeregach próżno było szukać liderki, która w trudnych momentach wzięłaby ciężar gry na swoje barki. Co więcej, ekipa gości popełniała proste błędy, także w seriach. Dla przykładu w secie czwartym zespół ze Szczyrku od stanu 20:20 zdobył ledwie „oczko”, czym zaprzepaścił szansę na przedłużenie potyczki.
Wobec porażki z Chemikiem bilans zwycięstw siatkarek Szkoły Mistrzostwa Sportowego PZPS zatrzymał się na siedmiu. Ósme jest w kończącym się sezonie możliwe, wszak w najbliższą sobotę domową konfrontacją z Jokerem Świecie uczennice zwieńczą cały sezon I-ligowy.
PSPS Chemik Police – SMS PZPS Szczyrk 3:1 (26:28, 25:20, 25:21, 25:21)
SMS PZPS: Michalewicz, Górecka, Świrad, Lipska, Murek, Różyńska, Nowicka, Różański, Al.Muszyńska, Bartkowska, Ad.Muszyńska, Żurawska (libero) Trener: Popik