Pili Pili Dulla Boys to klub, który polskim kibicom piłki nożnej nie powinien być obcy. Dyrektorem sportowym tego klubu został Żelisław Żyżyński, były ekspert stacji Canal +, a grającym trenerem Mateusz Cetnarski, były reprezentant Polski. Drużyna z Zanzibaru ma jednak wielkie kłopoty ze sprzętem i w ogóle z możliwością jego nabycia na wyspie lub w Tanzanii. Chętnych pomóc Dulla Boys jednak nie brakowało. 

Hasło "Podróżuję - Pomagam - Gram" szybko zaczęło zdobywać popularność. Do Zanzibaru przybył Szymon Szymczyk, wychowanek klubu z Dankowic i wstawił do biura wielką torbę z trzema zestawami sprzętu piłkarskiego ze Śląska, a w niej m.in. dwa komplety strojów Pasjonata Dankowice. – Stroje sprawiły naszym Dulla Boys wiele radości. Chodzą w tych koszulkach na treningi, po treningach, sprzęt służy też ich młodszym braciom, którzy na razie są w wieku juniorów. Mała rzecz - a cieszy! – czytamy na fanpage PiliPili Sport. 



Oprócz tego na pomoc pospieszyli również piłkarze Legii Warszawa pod wodzą Bartosza Kapustki. Błyskawicznie zebrali i przekazali swój własny sprzęt. – To wciąż początek, bo ludzi dobrej woli jest więcej. Niebawem poinformujemy o dużej polskiej firmie, która przygotuje dla nas komplety strojów – piszą organizatorzy akcji.