Nie rewolucji, ale ewolucji możemy się spodziewać latem w Beskidzie. W zimie skoczowską ekipę zasilili piłkarze głównie ze Śląska, lecz to ma ulec zmianie. Włodarze klubu ze Skoczowa mają postawić na sprawdzonych piłkarzy z regionu. – Rozmawiamy z wieloma zawodnikami, lecz dopóki nie mam nic podpisanego nie mogę więcej powiedzieć. Chcemy zrezygnować z najemników i postawić na zawodników z okolic. Jedno co mogę zadeklarować to to, iż piłkarze, którzy zasilą drużynę będą wartością dodatnią – mówi tajemniczo prezes Beskidu Ryszard Klaczak. 

Według naszych ustaleń do "spadkowicza" z IV ligi już wkrótce dołączy Mieczysław Sikora. 36-latek w poprzednim sezonie reprezentował barwy Spójni Landek. Wcześniej w sposób znaczący przyczynił się do historycznego awansu Kuźni Ustroń do IV ligi. Sikora w przeszłości grał także m.in. w Koszarawie Żywiec, ŁKS-ie Łódź czy Podbeskidziu Bielsko-Biała.