
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Po trzeciej porażce z rzędu: Niska frekwencja efektem słabych wyników
- Zabrakło nam jakości przede wszystkim w ofensywie, aby w sobotę zapunktować - powiedział po porażce z Góralem Żywiec Tomasz Wróbel, trener LKS '99 Pruchna.
Drużyna z Pruchnej po 8. kolejkach ma na swoim koncie 6 punktów i zajmuje miejsce w strefie spadkowej tabeli Ligi Okręgowej Skoczowsko-Żywieckiej. W minioną sobotę zespół przegrał w Żywcu z Góralem (0:2), choć zdobycz punktowa była w zasięgu. - Mecz nie był ładnym widowiskiem. Przez słabą skuteczność gospodarzy mogliśmy to spotkanie realnie zremisować. Była walka i zaangażowanie, ale zabrakło jakości, szczególnie w ofensywie - ocenił Tomasz Wróbel, odnosząc się także do słabej formy swoich zawodników. - Jakość można poprawić na treningu, ale wąska kadra i praca w systemie 4 zmianowym sprawia, że frekwencja na zajęciach nie jest wysoka. Pokłosie jest takie, że nie punktujemy tak, jakbyśmy tego chcieli - zauważył.
W najbliższej kolejce LKS Pruchna na własnym stadionie podejmie rozpędzoną Sołę Rajcza. Ten mecz zbiega się z jubileuszem 20-lecia istnienia klubu. - Czeka nas trudny pojedynek, ale z racji tego, że wypada nam jubileusz, będziemy podwójnie zmobilizowani. Zrobimy wszystko, aby punkty zostały w Pruchnej - zapewnił nasz rozmówca.
W najbliższej kolejce LKS Pruchna na własnym stadionie podejmie rozpędzoną Sołę Rajcza. Ten mecz zbiega się z jubileuszem 20-lecia istnienia klubu. - Czeka nas trudny pojedynek, ale z racji tego, że wypada nam jubileusz, będziemy podwójnie zmobilizowani. Zrobimy wszystko, aby punkty zostały w Pruchnej - zapewnił nasz rozmówca.